Lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zapytany o kwestię decyzji o zamknięciu przez Rosję dostaw gazu do Polski powiedział, że za dywersyfikację, która według rządu zapewnia niezależność energetyczną od Rosji już dziś Polska zawdzięcza nie tylko PiS.
– Oczekiwałbym, żeby (politycy PiS) powiedzieli: “mieliście rację, budując gazoport”, bo przecież to za naszych rządów… – powiedział w “Graffiti” prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. W tym kontekście wspomniał także “rewers na Jamale”. Jego zdaniem rząd PiS mógłby także dziękować opozycji za to, że naciskała na wstrzymanie importu węgla z Rosji.
Kosiniak-Kamysz: Zakręcenia kurka spodziewał się każdy
– Tego się każdy spodziewał, byłoby głupotą niezapełnianie magazynów z gazem – powiedział lider ludowców.
Zapowiedział, że opozycja oczekuje, by premier Mateusz Morawiecki przedstawił w Sejmie informację na temat sytuacji energetycznej kraju. – Bo jednak to jest ubytek 10 mld metrów sześciennych, które mogłyby być kupowane – powiedział. Dodał jednocześnie, że “dobrze, że Polska jest bezpieczna”. – Chcemy to potwierdzić, żeby premier to wypowiedział – dodał.
– W Polskich domach wciąż zadawane jest teraz pytanie po ile teraz będzie gaz, jak to będzie wyglądać, czy go nam nie zabraknie, czy będziemy mieli to bezpieczeństwo energetyczne zagwarantowane – mówił polityk PSL.
Marcin Fijołek odnosząc się do stwierdzenia Kosiniaka-Kamysza, że należało się tego spodziewać:” przypomniał, że jeszcze kilka miesięcy temu politycy PSL twierdzili, ze rurociąg Baltic Pipe nie jest potrzebny.
ZOBACZ: Jesteśmy przygotowani do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu
– Chodziło to, żeby wskazać, że dzisiaj możliwe jest kupowanie gazu z Norwegii przez rewers na Jamale i czy to jest wykorzystane – powiedział Kosiniak-Kamysz. – A teraz pytanie do rządzących, kiedy gazociąg jamalski będzie przejęty, żeby był w stu procentach polski? – pytał. – Jeżeli mamy blokować majątki w spółkach rosyjskich, to największym majątkiem jest gazociąg jamalski. Proszę go przejąć i oczekujemy od rządu, że go natychmiast przejmie – powiedział.
Zapytany, czy Polsce potrzebna jest “pusta rura” odpowiedział, że rewers zapewni dostawy gazu tym rurociągiem z kierunku zachodniego do Polski i “nawet na Litwę, czy Łotwę”.
– Dywersyfikacja jest potrzebna i dobrze, że żaden rząd tego nie odchodził – zaznaczył.
Lider PSL: Trudny temat ropy i węgla
– Na pewno jest to najtrudniejszy temat. Gaz, ropa i węgiel – powiedział ludowiec i wyraził nadzieję, że Polska będzie mogła czerpać ropę naftową ze złóż w Iranie, dzięki ociepleniu stosunków tego kraju z USA.
Dodał, że istnieje potrzeba produkcji energii ze źródeł odnawialnych.
– Rząd PiS robił wszystko przez lata, żeby blokować choćby wiatraki. Ustawa wiatrakowa dalej działa. Niemożliwość budowy wiatraków na lądzie. My mamy prostą propozycję i powinna być rozpatrzona na tym sejmie. Żadnych ograniczeń ustawowych w energii odnawialnej. Budujemy tam gdzie możemy, a decyduje o tym wspólnota lokalna, a nie ustawa – stwierdził Kosiniak-Kamysz.
ZOBACZ: Władysław Kosiniak-Kamysz: banki państwowe muszą odejść od pobierania marży od kredytów
Zapytany o energię z siłowni jądrowych wyjaśnił, “że do tego się już wszyscy powoli przekonują”. Jak dodał “już dziś można kupować energię wytworzoną z atomu”.
– Ona będzie o 40 proc. tańsza – mówił Kosiniak-Kamysz, sugerując, że energie elektryczną z atomu można kupić w Ukrainie.
Jego zdaniem można ją kupować z Ukrainy, bo w ostatnich tygodniach doszło do połączenia systemów energetycznych obu Polski i Ukrainy.
– To byłaby prawdziwa energetyczna unia polsko-ukraińska, która składa się na to wejście Ukrainy do UE – dodał polityk PSL.
“Jest gra PiS i Solidarnej Polski o jakieś michałki”
– Inflacja wynika z tego, że na rynku pojawiło się dużo pieniędzy, za którymi nie szła praca. To był moment kryzysu covidowego, kiedy trzeba było te pieniądze wpompować i tutaj rozumieliśmy tę potrzebę. Tylko nie było drugiego kroku, o który postulujemy od dawna: inwestycji. Inwestycje to jest szansa zatrzymania galopującej inflacji. Nie wzrost stóp procentowych, bo widać, że on nie zadziałał, jest spóźniony. Może, gdyby był w odpowiednim momencie, lepiej by to wszystko wyglądało, a dziś kredytobiorcy są w bardzo trudnej sytuacji – mówił.
Lider ludowców zaapelował o odblokowanie środków z Krajowego Planu Odbudowy: – Tam leżą dziesiątki setki, tysiące projektów inwestycyjnych w Polsce lokalnej, które pobudza rynek gospodarczy i zahamują inflację – zaznaczył.
– Ale trzeba przyjąć projekt ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sadu Najwyższego prezydenta Andrzeja Dudy z naszymi poprawkami. (Wtedy) pieniądze są na drugi dzień w Polsce – powiedział.
ZOBACZ: Władysław Kosiniak-Kamysz: należy zawiesić Grupę Wyszehradzką i wstrzymać fuzję Lotosu i Orlenu
Jak dodał, jego zdaniem Sejm jednak tym projektem nie zajmie się na obecnym posiedzeniu. – Bo kłócą się o stołki. Tak jest gra pomiędzy Solidarną Polską i PiS-em o jakieś “michałki” – powiedział.
Jego zdaniem zamiast zadbać o miliardy dla Polski, rząd “działa na szkodę państwa”. Dodał także, ze w “Sejmie trwa hucpa” oraz “obrażanie prezydenta Dudy.
Jego zdaniem ewentualne wycofanie prezydenckiego projektu z Sejmu będzie “gestem rozpaczliwym”.
Polityk przyznał, że “były rozmowy na temat Izby Dyscyplinarnej”. Przyznał że PSL rozmawiało na ten temat z prezydentem. Dodał jednak, że PiS “nie jest zainteresowane rozwiązaniem sprawy”.
PSL: “Domagamy się jasnego planu”
“Domagamy się jasnego planu i konsultacji zmian zapowiedzianych przez rząd w sprawie pomocy dla kredytobiorców; domagamy się zerowej marży dla kredytobiorców i zmiany oprocentowania lokat “- mówił we wtorek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Premier Mateusz Morawiecki przedstawił w poniedziałek w Katowicach plan pomocy dla osób, które spłacają złotowe kredyty hipoteczne.
Jak wyjaśnił szef rządu, pomoc ta ma składać z czterech punktów. Pierwszy to “wakacje kredytowe”, drugim ma być pomoc dla kredytobiorców z przejściowymi problemami, trzeci to wprowadzenie nowego wskaźnika oprocentowania kredytu w miejsce WIBOR-u, a czwarty to wzmocnienie odporności całego sektora bankowego. Od 2023 r. banki zamiast WIBOR-u mają też stosować transparentny, dla kredytobiorców mających pożyczki z bazą w złotych bardziej korzystny wskaźnik oprocentowania kredytów.
ZOBACZ: Premier Mateusz Morawiecki w “Gościu Wydarzeń”: banki muszą wziąć swoją odpowiedzialność
Kosiniak-Kamysz zwrócił uwagę na wtorkowej na konferencji prasowej w Sejmie, że presja ma sens i jakaś propozycja ze strony rządu w sprawie kredytobiorców się pojawiła. – Mówię “jakaś”, bo wielu ekonomistów, a na pewno kredytobiorców nie do końca wie, o co w tej propozycji chodzi, bo premier mówił bardzo niejasno, nie mówił, kogo dotyczy i nie skonsultował tego – powiedział szef PSL.
Według niego, rządzący “po tym bałaganie, który wprowadzili”, związanym z Polskim Ładem powinni wyciągnąć wniosek, że w sprawach gospodarczych należy przeprowadzić dobre konsultacje “z Radą Dialogu Społecznego, z kredytobiorcami”.
Więcej odcinków programu dostępnych jest tutaj.
ap/ml/hlk/polsatnews.pl