Nawet pięć lat więzienia może grozić 20-letniemu mieszkańcowi Lubasza (woj. wielkopolskie), który w sąsiedniej wsi zdemolował figurę Jana Pawła II. Mężczyzna przyznał się do winy. Jak tłumaczył po zatrzymaniu przez policję – do zdarzenia doszło z powodu nadmiaru wypitego alkoholu.
Zawiadomienie o uszkodzeniu mienia dotarło do czarnkowskich policjantów w poniedziałek 17 października. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że nieznany sprawca w tylnej części figury Jana Pawła II wyłamał kilka elementów tworzywa, powodując straty szacowane na około 1500 zł.
Straty zostały oszacowane na około 1500 złKPP Czarnków
20-letni mieszkaniec sąsiedniej wsi przyznał się do winy
„Kryminalni z czarnkowskiej komendy natychmiast przystąpili do szukania osoby odpowiedzialnej za to przestępstwo. Wytypowali sprawcę – 20-letniego mieszkańca Lubasza. Zaraz po zatrzymaniu trafił na komendę, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia” – przekazała st. asp. Karolina Górzna-Kustra, rzecznik policji w Czarnkowie.
Podczas składania wyjaśnień mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Swoje zachowanie tłumaczył zbyt dużą ilością wypitego alkoholu.
„Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak o ostatecznej dla niego karze zadecyduje sąd” – poinformowała policjantka.
Źródło zdjęcia głównego: KPP Czarnków