Policjanci z Ochoty wynieśli mężczyznę z płonącego mieszkania. Odnaleźli go nieprzytomnego na podłodze łazienki i po zabraniu w bezpieczne miejsce, udzielili pierwszej pomocy. Poszkodowany trafił do szpitala. Ratownicy medyczni zaopiekowali się także funkcjonariuszami, ponieważ obaj mieli problemy z oddychaniem.
Do pożaru doszło w miniony weekend przy ulicy Nowogrodzkiej. Policjanci usłyszeli po godzinie 23 komunikat radiowy w tej sprawie i udali się pod wskazany adres. – Przybyli na miejsce przed resztą służb. Przed blokiem zastali mieszkańca, który wskazał lokal, w którym wybuchł pożar. Policjanci na klatce schodowej spotkali gospodarza budynku, który przekazał informację o mężczyźnie znajdującym się w płonącym mieszkaniu – relacjonuje podkomisarz Karol Cebula z Komendy Rejonowej Policji Warszawa III na Ochocie.
Jak podkreśla, funkcjonariusze bez chwili zastanowienia weszli do mieszkania, mimo że ze środka wydobywał się gęsty dym oraz płomienie. – W łazience na podłodze leżał poparzony mężczyzna, który się nie ruszał. Mundurowi wspólnie wynieśli 68-latka przed blok, gdzie udzielili mu pierwszej pomocy – dodaje.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO
Policjanci potrzebowali pomocy medycznej
Wkrótce na miejscu zjawili się strażacy i ugasili pożar. Poszkodowany trafił pod opiekę ratowników medycznych. Zapadła decyzja o zabraniu go do szpitala.
– Policjantom również została udzielona pomoc, gdyż narażając własne życie, mieli problem z oddychaniem – zaznacza Cebula. – Obaj wykazali się niezwykłą odwagą i profesjonalnym działaniem. Ich bohaterska postawa, dzięki której ocalili ludzkie życie, zasługuje na szczególne wyróżnienie – wskazuje.
Informowaliśmy też o pożarze w restauracji na Ochocie:
Ogień pojawił się w restauracji Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP Warszawa III
