Samolot pasażerski rozbił się na jeziorze w Tanzanii. Kilkanaście osób nie żyje

Jak podały linie Precision Air, maszyna leciała z Dar es Salaam i zmierzała do leżącego niedaleko jeziora lotniska w mieście Bukoba. Na pokładzie było 39 pasażerów, w tym jedno dziecko w wieku niemowlęcym, i czterech członków załogi.

Premier Tanzanii Kassim Majaliwa poinformował później na konferencji prasowej, że zginęło co najmniej 19 osób. Wcześniejsze doniesienia mówiły o trzech ofiarach śmiertelnych. Linie Precision Air informowały tymczasem, że 26 osób zostało uratowanych, a piloci zostali uwięzieni w kokpicie.

Przyczyna zdarzenia nie jest jasna, ale Tanzania Broadcasting Corporation (TBC) poinformowała, że do wypadku doszło wskutek burz i ulewnych deszczy. Świadek powiedział TBC, że widział, jak samolot chwiejnie leciał, gdy zbliżał się do lotniska w warunkach słabej widoczności. Według relacji świadka skręcił w kierunku portu lotniczego, ale minął go i wylądował na tafli wody.

Filmy i zdjęcia w miejsca zdarzenia pokazują samolot niemal całkowicie zanurzony w największym jeziorze Afryki. Widoczny jest tylko jego zielono-żółty ogon.

Pracownicy służb ratunkowych wyciągali uwięzionych pasażerów z samolotu. W akcji wykorzystano łodzie ratunkowe – poinformowała TBC.

Na nagraniach widać było też dziesiątki mieszkańców, którzy przybyli na miejsce wypadku, stojących wzdłuż linii brzegowej oraz brodzących w wodach jeziora, w czasie gdy ratownicy nie ustawali w swoich wysiłkach.

Służby były w kontakcie z pilotami w kokpicie i próbowały wyciągnąć samolot z jeziora – poinformował dziennikarzy Albert Chalamila, szef administracji regionu Kagera w Tanzanii.

Prezydent Tanzanii Samia Suluhu Hassan zaapelowała o spokój w czasie trwania akcji ratunkowej. „Z smutkiem przyjęłam wiadomość o wypadku z udziałem samolotu Precision Air” – napisała na Twitterze. „Bądźmy spokojni w tym momencie, kiedy ratownicy kontynuują misję ratunkową, modląc się do Boga o pomoc” – dodał.