Przez Warszawę w nocy z soboty na niedzielę przejedzie kolejny transport z elementami „kreta” – maszyny, która ma wydrążyć ponad dwukilometrowy tunel trasy S19 na Podkarpaciu. W listopadzie, gdy przez miasto wieziono elementy tarczy, mieszkańcy witali transport z transparentami.
Na oficjalnym profilu miasta Warszawy na Twitterze pojawiła się informacja o kolejnym transporcie części kolosalnej maszyny, tzw. kreta, który będzie pracował przy drążeniu tunelu trasy S19 na Podkarpaciu.
„W nocy z soboty na niedzielę przez Warszawę przejedzie na lawetach napęd główny i elementy obudowy tarczy TBM (…) Około północy kolumna pojazdów powinna przejechać przez węzeł Lotnisko i zjechać na węźle Puławska” – czytamy na Twitterze.
Szczegółowo zaplanowano trasę
Transport części ogromnej maszyny przejedzie ulicami: Puławską, Pileckiego, Ciszewskiego, Rodowicza „Anody”, Doliną Służewiecką, al. Wilanowską i Przyczółkową.
ZOBACZ: Warszawa. Michał Domaradzki zatrzymany przez CBA. To były szef stołecznej policji
Jak informowało Miasto Warszawa, „przejazd powinien potrwać od około 00:30 do 02:30”.
„Po przekroczeniu Wisły, około godziny 05:00 transport powinien dotrzeć do węzła Patriotów i dalej do trasy S17” – podano na Twitterze.
Pierwszy transport przywitano transparentami
Dzisiejszy transport elementów „kreta” będzie drugim, którzy przejedzie przez Warszawę. Gdy w listopadzie przez stolicę przejeżdżały części tarczy do drążenia tunelu, na ulicach pojawili mieszkańcy, którzy witali „kreta” m.in. z transparentami.
Ludzie stojący na chodnikach filmowali i robili zdjęcia kawalkady. – Mieszkam niedaleko i bardzo chętnie wybrałam się, żeby to zobaczyć – mówiła Polsat News jedna z mieszkanek.
ZOBACZ: Warszawa. Samochód dostawczy wjechał pod tramwaj na al. Jana Pawła II
Inny z gapiów stwierdził, że transport „robi wrażenie”. – Czegoś takiego jeszcze nie było – mówił.
mst/pgo/polsatnews.pl