Gdziekolwiek się znajdujemy, dziś będziemy razem – mówił w nagraniu z życzeniami z okazji Bożego Narodzenia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. – Ktoś ujrzy pierwszą gwiazdkę na niebie nad Bachmutem, Rubiżnem, Kreminną. Wzdłuż liczącej tysiące kilometrów linii frontu. Ktoś na szlaku, w drodze z ukraińsko-polskiej granicy (…). Ktoś ją zobaczy przez dziury po kulach w dachu swojego własnego domu – powiedział. Dodał, że „niektórzy spędzą te święta w niewoli, ale niech pamiętają, my idziemy po naszych, przywrócimy wolność wszystkim Ukraińcom i Ukrainkom”.
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski opublikował w sobotę w mediach społecznościowych nagranie z życzeniami skierowanymi do chrześcijan obchodzących Boże Narodzenie według obrządku zachodniego. – W tych dniach miliony ludzi w Ukrainie i całym świecie świętują Boże Narodzenie. Pojawienie się Syna Bożego dało ludziom nadzieję na zbawienie, wiarę w zwycięstwo dobra i miłosierdzia – powiedział.
Dodał, że „dziś świętujemy w innych okolicznościach”. – Ktoś ujrzy pierwszą gwiazdkę na niebie nad Bachmutem, Rubiżnem, Kreminną. Wzdłuż liczącej tysiące kilometrów linii frontu. Ktoś na szlaku, w drodze z ukraińsko-polskiej granicy na Chersońszczyznę czy Zaporoże. Ktoś ją zobaczy przez dziury po kulach w dachu swojego własnego domu. Ktoś będzie świętował w obcym domu, ale nie u obcych ludzi – w domach Ukraińców, którzy przyjęli innych Ukraińców. (…) Ktoś usłyszy „Szczedryka” (tradycyjna, znana na całym świecie, ukraińska pieśń bożonarodzeniowa – przyp. red.) w innym języku – w Warszawie, Berlinie, Londynie, Nowym Jorku, Toronto i tylu innych miastach – mówił.
– A niektórzy spędzą te święta w niewoli, ale niech pamiętają, my idziemy po naszych, przywrócimy wolność wszystkim Ukraińcom i Ukrainkom – dodał Zełenski.
Zełenski: nawet w całkowitej ciemności znajdziemy się, by mocno się uściskać
– Gdziekolwiek się znajdujemy, dziś będziemy razem – podkreślił prezydent. Apelował, by pamiętać „o tym, ile przeszliśmy”. – Bądźmy zjednoczeni. Nic nie powstrzyma naszej walki, nigdy nie zabraknie nam odwagi i niezłomności – zapewnił.
– Będziemy radośniej niż kiedykolwiek śpiewać kolędy, głośniej niż dźwięk generatora. Będziemy słyszeć głosy i życzenia naszych bliskich, nawet jeżeli tylko w naszych sercach, gdy nie będzie komunikacji i internetu. I nawet w całkowitej ciemności znajdziemy się, by mocno się uściskać. A jeżeli nie będzie ogrzewania, będziemy trzymali się w objęciach, by się ogrzać – mówił do rodaków ukraiński prezydent.
Jak mówił, Ukraińcy wierzą, że łzy zostaną zastąpione radością, po rozpaczy przyjdzie nadzieja, a życie pokona śmierć.
Obchodzona według kalendarza gregoriańskiego w sobotę Wigilia Bożego Narodzenia jest jednocześnie 304. dniem, w którym Ukraina broni się przed prowadzoną na pełną skalę agresją Rosji.
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/zelenskiy.official