„Dawid Kubacki nie wystartuje w konkursach Pucharu Świata w skokach narciarskich do końca sezonu 2022/2023” – przekazał w poniedziałek na Twitterze Polski Związek Narciarski.
Skoczek w niedzielę niespodziewanie wycofał się z rywalizacji w Raw Air i konkursu PŚ w lotach w Vikersund.
„Dawid Kubacki z przyczyn osobistych opuszcza cykl Raw Air i nie wystartuje w dzisiejszym konkursie” – głosił komunikat PZN.
Kubacki: Lekarze walczą o życie mojej żony
Więcej o motywach swojej decyzji napisał sam skoczek, który przekazał w poniedziałek niepokojące informacje o stanie zdrowia swojej żony.
„Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze” – napisał na Instagramie.
Wsparcie dla Kubackiego. Duda opublikował wpis
Słowa wsparcia dla Kubackiego i jego żony posypały się nie tylko ze strony środowiska skoczków, gdzie otuchy dodawali Karl Geiger czy Halvor Egner Granerud.
Wpis na Twitterze opublikował także prezydent Andrzej Duda.
„W tym trudnym momencie wszyscy jesteśmy z Dawidem Kubackim i Jego Najbliższymi. Dobrą, życzliwą myślą, wsparciem i modlitwą o zdrowie otaczamy całą Rodzinę. Drogi Panie Dawidzie! Od lat jest Pan dla Polski i dla nas zawsze i niezawodnie. Jesteśmy z Panem!” – napisał.
Słowa wsparcia przekazał skoczkowi również premier Mateusz Morawiecki.
„Najwięksi sportowcy są przede wszystkim ludźmi. Dziękuję Dawidowi Kubackiemu za wspaniały sezon i życzę wiele siły podczas walki o zdrowie najbliższych” – napisał szef rządu.
Małysz zapewnia o wsparciu PZN
O wsparciu ze strony PZN zapewnił w rozmowie z Interią Adam Małysz, szef organizacji.
– Wspieramy Dawida, jak możemy. W tej chwili modlimy się za niego. Ma od nas gwarancję, że jeżeli będzie potrzebował z naszej strony jakiejkolwiek pomocy, to natychmiast ją otrzyma. Napisałem do niego SMS-a w tej sprawie. Odpisał: „Tak, oczywiście, dziękuję” – mówił.
– Sam jako zawodnik wiele dni w roku przebywałem poza domem. Zawsze się człowiek martwił o swoich najbliższych, to naturalne. Pamiętam dokładnie, co czułem, kiedy dowiedziałem się, że ciężko zachorował mój teść. Ale to na pewno sytuacja nie tak dramatyczna i nieporównywalna z tym, co przeżywa teraz Dawid – podkreślił Małysz.
Dawid i Marta wzięli ślub w 2019 roku, mają dwie córki – Zuzannę i Maję.
ap/ sgo/dk/polsatnews.pl
