Zdjęcia upublicznione w sieci pokazują wybuch urządzenia elektronicznego należącego do członka Hezbollahu w dzielnicy Dahiyeh w Bejrucie, stolicy Libanu – poinformował portal Times of Israel.

Agencja Reutera przekazała, że ofiary doznały ran w okolicach brzucha i rąk. Na razie wiadomo, że nie żyją trzy osoby, a około 100 zostało rannych.

Liban. Atak na Bliskim Wschodzie. Oskarżają Izrael

Urządzenia elektroniczne, które wybuchły we wtorek i środę w Libanie, kupiono w tym samym czasie – podkreślił Reuters. Według źródeł agencji urządzenia zostały zakupione przez Hezbollah ok. 5 miesięcy temu, mniej więcej w tym samym czasie, co seria pagerów, które eksplodowały we wtorek.

W wyniku wybuchu zmarło co najmniej dziewięć osób, a rannych zostało około 2800 – w tym ambasador Iranu w Libanie Mojtaba Amani. Bojownicy oskarżają Izrael i zapowiadają odwet, tymczasem izraelska armia „omawia gotowość do ataku i obrony”.

Libański resort dyplomacji oświadczył we wtorek, że „rozpoczęto przygotowania skargi, która ma zostać przedłożenia Radzie Bezpieczeństwa ONZ„.

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Udział
Exit mobile version