Święty Mikołaj wyruszył w drogę, aby zdążyć rozdać prezenty grzecznym dzieciom. Dzięki współczesnym technologiom i internetowi wszyscy będą mogli śledzić jego trasę. Obserwację lotu Mikołaja można sprawdzać na bieżąco na Flightradar24.
Jest to portal, który na codzień udostępnia informacje na temat cywilnego ruchu lotniczego. Na stronie lub w aplikacji użytkownicy mogą monitorować prawie wszystkie realizowane w danym momencie loty. Podawane są także dane dotyczące samolotu: typ maszyny oraz prędkość i wysokość na jakiej się znajduje.
Święty Mikołaj już w drodze. Kiedy dotrze do grzecznych dzieci?
„Sanie św. Mikołaja to wyjątkowy 9-silnikowy Rangifer tarandus zarejestrowany jako HOHOHO (MSN 0001). Liczy 1753 lata i jest najstarszym aktywnym płatowcem na świecie” – podaje Flightradar24 .
„Sanie” wyposażone są w transponder ADS-B co pozwala na dokładne śledzenie ich położenia tak jak w przypadku standardowych samolotów.
W 1939 roku pojazd został zmodernizowany poprzez dodanie dziewiątego zespołu napędowego, który ułatwia nawigację dzięki jasnemu nosowi pierwszego renifera – Rudolfa.
Według Flightradar24 start zaprzęgu św. Mikołaja miał miejsce w poniedziałek o godz. 20:00 czasu polskiego. Z kolei według Dowództwa Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) wystartuje o godz. 10 w Wigilię, a według Google o godz. 11.
Kiedy św. Mikołaj dotrze z prezentami? Śledź jego trasę
Coroczną podróż św. Mikołaja i jego reniferów w Wigilię obserwuje Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD). Akcja po raz pierwszy odbyła się 69 lat temu i zaczęła się od błędnego numeru telefonu.
Te kilkadziesiąt lat temu w jednej z amerykańskich gazet podano numer telefonu, na który dzieci mogły dzwonić, aby porozmawiać o św. Mikołaju. Niestety jedna z cyfr była błędna. W związku z tym dzieci dodzwaniały się do NORAD-u, kontrolującego przestrzeń kosmiczną i powietrzną nad USA i Kanadą.
Obecni tam oficerowie w pierwszej chwili uznali to za żart, kiedy ich kilkuletni rozmówca wyrecytował listę prezentów, jakie chciałby dostać na święta Bożego Narodzenia. Z czasem jednak sami przyłączyli się do zabawy, która od tamtej pory stała się tradycją.