Co się stało: Komisja śledcza ds. Pegasusa zagłosowała za skierowaniem wniosku do Sądu Okręgowego w Warszawie o nałożenie kary pieniężnej w wysokości 3 tysięcy złotych na prezesa TK Bogdana Święczkowskiego. Przegłosowano także wniosek o skierowanie wniosku do prokuratora generalnego Adama Bodnara o dokonanie czynności przesłuchania świadka. W obu przypadkach siedem głosów było za, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Prezes TK nieobecny: O swojej decyzji Święczkowski poinformował w poniedziałek 3 lutego, czyli w dniu, w którym zaplanowano jego przesłuchanie. W oświadczeniu powołał się m.in. na postanowienie Trybuna³u Konstytucyjnego, który orzekł, że uchwała powołująca komisję śledczą ds. Pegasusa jest niekonstytucyjna. Przytoczył również jeden z artykułów konstytucji, który głosi, że „orzeczenia TK mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne„. Zdaniem Święczkowskiego jego obecność na „tak zwanej komisji” byłaby zatem „oczywistym złamaniem prawa„.

Zobacz wideo Nawrocki ostro o Trzaskowskim: To jest chorągiewa

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Święczkowski zapowiadał, że nie przyjdzie na komisję. Napisał list do Hołowni”.

Źródło: Komisja śledcza ds. wykorzystywania oprogramowania Pegasus

Udział
Exit mobile version