Sikorski zakpił z Łukaszenki: Minister spraw zagranicznych na platformie X opublikował lakoniczne i ironicznie podsumowanie niedzielnego głosowania w Bia³orusi. Reżimowe białoruskie instytucje poinformowały w niedzielę 26 stycznia po godzinie 17:00, że zgodnie z wynikami exit poll Alaksandr Łukaszenka wygrał wybory prezydenckie z wynikiem ponad 87 procent głosów. „Tylko 87,6% Białorusinów kocha swojego baćkę?! Czy reszta pomieści się we więzieniach?” – zapytał Radosław Sikorski. 

Oświadczenie MSZ: W oficjalnym komunikacie resortu dyplomacji stwierdzono, że „wybory na Białorusi zostały przeprowadzone w warunkach pogwałcenia podstawowych procedur demokratycznych”. Ministerstwo podkreśliło, że Polska niezmiennie wzywa białoruskie władze do działań, których rezultatem będzie „prawdziwie wolna i demokratyczna Białoruś”. „Za sprawą działań władz w wyborach nie mogli wziąć udziału niezależni kandydaci. Kampanii towarzyszyły represje wobec przeciwników politycznych i zastraszanie przedstawicieli białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego” – wskazano w komunikacie. 

Zobacz wideo Bartek Rumieńczyk: Słyszymy o gwałtach i zmuszaniu do przekraczania granicy aż do skutku

Łukaszenka rządzi Białorusią od 1994 roku: Państwowe media opublikowały wyniki exit poll tak zwanych wyborów prezydenckich. Według sonda¿u zwyciężył Alaksandr Łukaszenka z poparciem 87,6 procent. Frekwencja wyborcza przekroczyła 85 procent. Badania prowadzono na zlecenie kontrolowanej przez Moskwę telewizji „Mir”. Białoruska opozycja podkreśla, że żadna z tych liczb nie odpowiada rzeczywistości. 

Czytaj również: „Spięcie Łukaszenki z polskim dziennikarzem na konferencji. 'Macie chrapkę na Białoruś!'”

Źródła: X/@sikorskiradek, MSZ, IAR

Udział
Exit mobile version