Reprezentacja Polski rozpoczęła zgrupowanie przed kolejnymi meczami Ligi Narodów. Podopieczni Michała Probierza zmierzą się z Portugalią i Chorwacją na PGE Narodowym w Warszawie.

Starcie Roberta Lewandowskiego z Cristiano Ronaldo

Na tym zgrupowaniu oczywiście nie zabrakło Roberta Lewandowskiego, który przeżywa renesans formy. 36-latek po średnio udanym sezonie 2023/24 pod wodzą Hansiego Flicka znów zaczął strzelać na zawołanie. Aktualnie Polak ma 10 trafień w 10 meczach i ma aż cztery gole przewagi nad Ayoze Perezem z Villarrealu.

Mimo zaawansowanego wieku, jak dla piłkarza Robert Lewandowski przyjechał na zgrupowanie jak zawsze i stara się pomóc reprezentacji w utrzymaniu dywizji A Ligi Narodów. Podobnie jest z Cristiano Ronaldo, który ma 39 lat na karku i wciąż gra w kadrze. Rywalizacja dwóch wielkich piłkarzy będzie dodatkowym smaczkiem w starciu Polska – Portugalia.

Przemysław Frankowski: Nie szanujemy tego, co zrobił

Dziennikarze Interii porozmawiali z Przemysławem Frankowskim nt. kapitana reprezentacji Polski. – Tyle razy już Lewego skreślano w hiszpańskich i polskich mediach, a on dalej udowadnia, że jest czołowym piłkarzem i napastnikiem na świecie – stwierdził.

– Ostatnio jechaliśmy na mecz do Chorwacji i widziałem tłum ludzi w koszulkach Luki Modricia. Wydaje mi się, że Lewandowski zrobił w karierze jeszcze więcej niż Modrić. Jest napastnikiem, killerem, to ludzie i dzieciaki uwielbiają, a jakoś w Polsce wcale nie jest tak, że co druga osoba ma na sobie koszulkę z jego nazwiskiem. Nie szanujemy należycie tego, co zrobił, co robi i co jeszcze zrobi. A naprawdę powinniśmy – podkreślił.

Na pytanie, czy może wynika to z tego, że w erze Lewandowskiego brakuje sukcesu z reprezentacją, Przemysław Frankowski odpowiedział. – Wiadomo, ale Lewandowski nie jest na boisku sam. Narzekamy, ale moim zdaniem ćwierćfinał Euro 2016 to ogromny sukces dla polskiej piłki w XXI wieku. Można mówić o braku mistrzostwa świata czy Europy, ale spójrzmy realistycznie… – zakończył.

Udział
Exit mobile version