„Ukraińska Prawda” informuje, że w piątek po południu rosyjskie siły bezpieczeństwa zablokowały wjazdy do elektrowni jądrowej Kursk. Przywołane źródła utrzymują, że kierownictwo zakładów zaleciło, aby pracownicy elektrowni jądrowej wzięli urlopy na własny koszt i ewakuowali dzieci. Z kolei Gwardia Rosyjska poinformowała o wzmocnieniu bezpieczeństwa w elektrowni jądrowej Kursk, a jej członkowie zostali powołani do służby – podaje portal.
Ukraińska ofensywa na terenie Rosji. Media: Elektrownia atomowa Kursk gotowa do obrony
Na Telegramie, na koncie Ważnyje Istorii, z kolei czytamy, że Rosatom potwierdził, że zredukował liczbę pracowników zatrudnionych przy budowie elektrowni jądrowej Kursk NPP-2. „Obecnie elektrownia jądrowa w Kursku jest jedyną elektrownią w Rosji, w której aktywnie budowane są nowe bloki energetyczne” – wskazano.
„Ukraińska Prawda” cytuje jeszcze jeden wpis rosyjskiego blogera, który tłumaczy powody wzmocnienia środków bezpieczeństwa w elektrowni jądrowej w Kursku. Jego zdaniem obrona będzie konieczna, ponieważ w odległości ok. 40 kilometrów zauważono oddziały ukraińskiej armii.
Polska Agencja Prasowa przywołuje informacje, które w piątek 9 sierpnia podał gubernator obwodu kurskiego w Rosji Aleksiej Smirnow. Z jego słów wynika, że miasto Kurczatow, w którym znajduje się Kurska Elektrownia Atomowa, jest pozbawione dostaw prądu, ponieważ szczątki ukraińskiego drona spadły na jedną z podstacji, wywołując pożar.
Ukraińska armia: Zajęliśmy miasto Sudża
W piątek wieczorem w internecie pojawiło się nagranie, na którym żołnierze ukraińskiej armii informują, że zajęli rosyjskie miasto Sudża w obwodzie kurskim. Wojskowi stoją obok strategicznie ważnego budynku infrastruktury gazowej. Ukraińskie media opublikowały krótki film ukazujący żołnierzy, którzy przedstawiają się jako ukraińscy wojskowi i stoją przy wejściu do budynku Gazpromu w Sudży. Jeden z żołnierzy stwierdza, że miasto Sudża kontrolowane jest przez Siły Zbrojne Ukrainy, w mieście panuje spokój.
W Sudży znajduje się ważny węzeł przesyłu gazu. Media wskazały, że nagranie zrobione zostało w miejscu oddalonym około 2 kilometry od centrum Sudży. Nie potwierdzono jednak jego autentyczności. Ukraińskie władze i dowództwo do tej pory nie skomentowały operacji wojskowej prowadzonej w Rosji. Oddziały obcego wojska wkroczyły na terytorium Federacji Rosyjskiej po raz pierwszy od czasu II wojny światowej.
