„Samochód UAZ Patriot, eksplodował 18 października o godz. 11:40 w centrum Ługańska” – poinformował w mediach społecznościowych główny zarząd ukraińskiego wywiadu. 

W środku znajdował się major Dmytro Pierwucha, który zmarł na miejscu. 

Wojna w Ukrainie. Major Dmytro Pierwucha nie żyje

Rosjanin był szefem sztabu ds. służby wojskowej i bezpieczeństwa służby wojskowej na okupowanych przez Rosję ukraińskich terytoriach. 

Wcześniej służył w 273. centrum wywiadowczym (jednostka wojskowa 53847) podległym Sztabowi Generalnemu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, który stacjonuje w Nowosybirsku. 

Jak podaje ukraiński wywiad, wojskowy był zamieszany w zbrodnie wojenne na Ukrainie

„Przypominamy, że za każdą zbrodnię przeciwko Ukrainie będzie sprawiedliwa kara” – skomentowali agenci wywiadu.

Rosyjskie służby oficjalnie nie potwierdzają, ani nie zaprzeczają śmierci wojskowego.

Wojna w Ukrainie. Ukraiński wywiad „likwiduje” zbrodniarzy

Podobne akcje są prowadzone wobec wielu innych zbrodniarzy wojennych. Na początku października w Enerhodarze zlikwidowano samochód z tzw. szefem ochrony okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej Andrijem Korotkim.

Samochód eksplodował również w okupowanym Berdiańsku w obwodzie zaporoskim. Później okazało się, że w zdarzeniu zmarł Witalij Łomejko – sędzia oskarżony o współpracę z siłami rosyjskimi.

Źródło: „Ukraińska Prawda”

Udział
Exit mobile version