Atak na ojca Sary Sharif: 1 stycznia w londyńskim więzieniu Belmarsh w Greenwich doszło do ataku na 43-letniego Urfana Sharifa, który odsiaduje wyrok 40 lat więzienia za brutalne zabójstwo 10-letniej córki. Mężczyzna został zaatakowany w swojej celi przez dwóch współwięźniów. Ma rany cięte szyi i twarzy, pomocy medycznej udzielono mu w szpitalu. „Miał szczęście, że przeżył, musiał mieć założone szwy i będzie miał blizny jako pamiątki po ataku” – relacjonuje informator „Daily Mail”. 

Brytyjskie służby po ataku na mordercę: S³u¿ba Wiêzienna i Stołeczna Policja w Londynie potwierdziły, że prowadzą dochodzenie w sprawie napaści w Belmarsh w Nowy Rok. Nie przekazują szczegółów sprawy. Z kolei Scotland Yard poinformował, że funkcjonariusze badają „zarzut napaści w Belmarsh” i podkreślił, że  „43-latek doznał obrażeń niezagrażających życiu”.

Zobacz wideo Co robić, gdy jesteś świadkiem przemocy wobec dzieci?

Zabójstwo Sary Sharif: Ciało 10-latki, córki Polki i Pakistańczyka, znaleziono 10 sierpnia 2023 roku, w domu w miejscowości Woking w hrabstwie Surrey. O tym, że dziewczynka nie żyje, poinformował jej ojciec. Mężczyzna przekazał służbom, że jego córka miała spaść ze schodów. Był już wtedy w Pakistanie. Sekcja zwłok wykazała, że Sara doznała „wielu rozległych obrażeń”, które utrzymywały się przez dłuższy czas, a przyczyna zgonu najpewniej była „nienaturalna”. Sharif w końcu przyznał się do wielokrotnego bicia córki, m.in. przy użyciu kija do krykieta oraz metalowego kija. Przemoc wobec dziecka miał stosować przez ponad dwa lata. 

Więcej o sprawie przeczytasz w tekście „Śmierć Sary Sharif. Rodzina 10-latki została skazana. 'Nie będzie przesadą nazwanie tego torturami'”.

Źródło: „Daily Mail”

Udział
Exit mobile version