Pogrzeb ratownika medycznego: W czwartek 30 stycznia odbyły się uroczystości pogrzebowe ratownika, który został śmiertelnie ugodzony nożem podczas pracy. Najpierw zebrani udali się na mszę w kościele świętego Ojca Pio w Rakowiskach, a następnie urna z prochami mężczyzny została pochowana na cmentarzu w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Według doniesień TVN24 na miejscu pojawiło się między innymi wielu ratowników w jaskrawych uniformach oraz wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

Wiceminister zdrowia zabrał głos: – W ten zawód jest wpisane poświęcenie, a nawet ofiara, ale nie z rąk tych, którym się jedzie pomagać. To jest sytuacja nienaturalna. To nie jest sytuacja, którą można zaakceptować – powiedział Wojciech Konieczny. Wiceminister zadeklarował w imieniu Ministerstwa Zdrowia, że przedstawiciele resortu „zrobią wszystko, aby tych sytuacji było jak najmniej”. Zapewnić mają to zmiany sprawiające, że ratownik medyczny będzie chroniony jak policjant i inni funkcjonariusze publiczni.

Zobacz wideo Jak ludzie reagują na ratowników? „Niektórzy naprawdę chcą pomóc”

Atak na ratownika medycznego: Do zdarzenia doszło 25 stycznia przy ul. Sobieskiego w Siedlcach. Ranny 59-latek wezwał wówczas ratowników medycznych, a kiedy zjawili się na miejscu, mężczyzna dźgnął jednego z nich. Z kolei drugi ratownik został ranny w rękę, w związku z czym wymagał pomocy medycznej. Podejrzany usłyszał zarzuty zabójstwa oraz usiłowania dokonania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Więcej informacji na temat śmierci ratownika znajduje się w artykule: „Zabójstwo ratownika medycznego w Siedlcach. Sąd podjął decyzję”.

Źródła: TVN24, KMP w Siedlcach

Udział
Exit mobile version