Do dyskusji na temat dalszej pomocy Ukrainie doszło w niedzielnym programie „7. Dzień Tygodnia” w Radiu Zet.
Co ze wsparciem dla Ukrainy? Anna Bryłka: Pomoc kosztuje
Punktem wyjścia do rozmowy było stanowisko Donalda Trumpa, który naciska na Kijów w sprawie oddania dostępu do ukraińskich surowców i dzielenia się zyskiem z nich, tłumacząc, że Ukraina musi spłacić zaciągnięty w trakcie wojny „dług”.
– Dla mnie to przede wszystkim element negocjacji między Ukrainą a USA. Stany Zjednoczone oczekują zapłaty za pomoc, której udzieliły Ukrainie, a w zamian za gwarancje bezpieczeństwa oczekują dostępu do metali ziem rzadkich – stwierdziła Anna Bryłka.
Na uwagę, że działania takie przypominają neokolonializm, a pomoc zamienia się w handel, polityk zaprzeczyła i oznajmiła, że to jedynie „warunkowość udzielania pomocy”.
– Pomoc kosztuje. My, jako Polska, też udzieliliśmy pomocy bez żadnych warunków – podkreśliła, oznajmiając, że Polska powinna była uzyskać „gwarancje zwrotu” udzielonego wsparcia.
Poruszenie po słowach Anny Bryłki. „To jest niegodne”
Stanowisko Anny Bryłki spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem europosła Krzysztofa Brejzy, który przypomniał, że Ukraina została „napadnięta przez barbarzyńców”.
– Pani poseł, jak można od kogoś, kto jest napadnięty, żądać zwrotu pomocy? To jest niegodne – wskazał polityk KO.
Jak zapewniał Brejza, pomoc niesiona Ukrainie to de facto pomoc dla wszystkich krajów tej części świata, zagrożonych rosyjską inwazją.
W podobnym tonie wypowiedziała się również koalicjantka Joanna Scheuring-Wielgus. – Mieliśmy pokazaną prawdziwą twarz Konfederacji, czyli traktowanie wojny wyłącznie w sposób transakcyjny – stwierdziła europarlamentarzystka.
Polityk Lewicy dopytywała Annę Bryłkę o to, czy jeśli Putin dojdzie do Warszawy, nasi sojusznicy powinni najpierw „wystawić nam rachunek”.
– Ja bym nie liczyła na pomoc naszych sojuszników – odpowiedziała wówczas Bryłka.
Z kolei Anna Zalewska z PiS wyraziła przekonanie, że na wojnie w Ukrainie wszyscy „robią jakiś biznes”, a Adam Jarubas z PSL apelował do polskiej dyplomacji o intensywne działania w interesie wolnej Ukrainy.