W środę 8 stycznia minister finansów Andrzej Domański poinformował, że zwrócił się do PKW o dokonanie wykładni uchwały z 30 grudnia 2024 roku, która dotyczy wypłaty środków dla PiS i wyjaśnienie wątpliwości co do jej treści.

Spór o pieniądze dla PiS. Szef PKW odpowiedział Domańskiemu

Odpowiedź od przewodniczącego PKW Sylwester Marciniaka przyszła już w czwartek. Szef PKW przede wszystkim prosi w niej o „niezwłoczne wskazanie podstawy prawnej wniosku o wykładnię uchwały”.

„Oczywiście może Pan Minister skorzystać z opinii ekspertów prawnych, w tym także byłych i obecnych członków PKW, o których mowa w oświadczeniu Pana Ministra umieszczonym na stronie internetowej Ministerstwa Finansów” – stwierdził Marciniak, jednocześnie powołując się na przepis, że jeżeli Sąd Najwyższy uzna skargę pełnomocnika finansowego za zasadną, PKW niezwłocznie postanawia o przyjęciu sprawozdania finansowego. „Tym samym w tej sprawie znajduje zastosowanie wielokrotnie analizowana w orzecznictwie i doktrynie paremia prawnicza: clara non sunt interpretanda (to, co jest jasne, nie podlega interpretacji)” – dodał.

Szef PKW uważa także, że w tej sprawie „procedura wyborcza została całościowo i kompleksowo uregulowana w Kodeksie wyborczym, a tym samym w procedurze tej nie mają zastosowania przepisy innych procedur, w tym Kodeksu postępowania administracyjnego”. „Jest to pogląd utrwalony również w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów administracyjnych” – podkreśla sędzia Marciniak.

Jednocześnie sędzia Marciniak podkreślił, że „Minister Finansów nie jest stroną ani uczestnikiem postępowania w sprawie przyjęcia lub odmowy przyjęcia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego”.

Szef PKW komentuje swój wywiad. „Taktowna odpowiedź”

Szef PKW odniósł się również do cytowanego przez ministra finansów jego wywiadu w TVN24, w którym stwierdził, że „każdy na swój sposób rozumie treść tej uchwały”. „Wyrwany z kontekstu, fragment zdania […] stanowił jedynie taktowną odpowiedź na przedstawioną przez prowadzącą wywiad prośbę o ustosunkowanie się do stwierdzenia prof. Andrzeja Zolla, że uchwała Państwowej Komisji Wyborczej była »niekonsekwentna«” – wskazuje szef PKW.

W samym piśmie ministra Domańskiego był również zawarty apel o zaprzestanie ataków na urzędników ministerstwa. Szef PKW postanowił odnieść się także do tej kwestii.

„Jako sędzia orzekający blisko 30 lat w sprawach podatkowych byłem i jestem pełen uznania dla pasji i zaangażowania ze strony często niedocenianych pracowników aparatu skarbowego. Dlatego też przyłączam się do apelu o zaprzestanie ataków, o których mowa w oświadczeniu Pana Ministra, przy czym wskazuję, że takie ataki czynione są niestety także na członków Państwowej Komisji Wyborczej, jak i pracowników Krajowego Biura Wyborczego, czemu ze swej strony również się stanowczo sprzeciwiam” – napisał Sylwester Marciniak.

Tusk komentuje sprawę Domańskiego i PKW

O komentarz w tej sprawie został również poproszony Donald Tusk, który w czwartek udzielił mediom krótkiej wypowiedzi w Sejmie, przede wszystkim ws. ewentualnej wizyty w Polsce ściganego przez Międzynarodowy Trybunał Karny premiera Izraela Binjamina Netanjahu.

– Minister finansów Andrzej Domański w sposób niezwykle rzetelny analizuje wszystkie aspekty prawne dot. decyzji, a właściwie raczej braku jednoznacznej decyzji PKW – stwierdził premier. – Minister finansów w bezpośrednim kontakcie ze mną, jak i w czasie posiedzenia rządu, otrzymał ode mnie bardzo jasny komunikat – zgodnie z przepisami prawa, to minister finansów podejmuje decyzję – dodał.

Dziennikarze dopytywali premiera, co teraz powinien zrobić minister finansów, kiedy szef PKW nie chce spełnić prośby o wykładnię poprzedniej decyzji. – W niektórych pytaniach zawarta była teza, że to ja dyktuję panu ministrowi Domańskiemu, co ma zrobić w tej kwestii, więc każde kolejne pytanie by sugerowało, że rzeczywiście tak jest. Pan minister Domański podejmuje w tej kwestii decyzje autonomiczne, na podstawie przepisów prawa, a nie moich wyobrażeń i tak będzie także w tym przypadku – ocenił Tusk.

Udział
Exit mobile version