Włodarczyk mówiła podczas konferencji prasowej, że co prawda osiągnęła w sporcie już wszystko, co było do osiągnięcia, ale rywalizacja nadal ją bawi.
– Wiele osób mnie pyta o to, skąd nadal czerpię motywację. Sport nadal mnie bawi, nadal sprawia mi radość. Z Bydgoszczy mam bardzo dobre wspomnienia. Rok temu – to właśnie tu nastąpił przełom w sezonie olimpijskim. Teraz czuję się mocniejsza niż wtedy i chcę, aby rekord sezonu ustanowiony w Nairobi – 78,06 – poszybował w górę – mówiła.
ZOBACZ TAKŻE: Natalia Kaczmarek z drugim wynikiem w historii polskiej lekkiej atletyki!
W konkursie pchnięcia kulą zaprezentują się, oprócz Konrada Bukowieckiego i Michała Haratyka także dwukrotny medalista olimpijski i mistrz świata Nowozelandczyk Tom Walsh, dwukrotny wicemistrz olimpijski i dwukrotny mistrza świata Amerykanin Joe Kovacs oraz Chorwat Filip Mihaljevic, medalista halowych mistrzostw świata i Europy, czy tegoroczny halowy mistrz świata Brazylijczyk Darlan Romani.
– Dla mnie nie ma nic piękniejszego, jak rywalizacja w tak mocnej stawce. Nie znam sportowca, który cieszyłby się ze zwycięstwa bez udziału poważnych konkurentów, dlatego walka z tymi najlepszymi jest bardzo emocjonująca. Chciałbym przed polską publicznością pokazać dobrą formę i mam nadzieję, że wieczór w Bydgoszczy będzie emocjonujący dla polskich kibiców – przyznał Konrad Bukowiecki. Kulomiot InPost Team w tym roku będzie bronił srebrnego medalu mistrzostw Europy, który wywalczył przed czterema laty w Berlinie.
W dobrych humorach są także gwiazdy konkursu tyczkarzy. Piotr Lisek będzie w nim walczył z wicemistrzem olimpijskim z Tokio Christopherem Nilsenem. Obaj nie chcieli wprost odpowiedzieć na pytanie o sześciometrowe skoki, ale zapowiadali zaciętą rywalizację do samego końca.
W sumie kibice na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka obejrzą rywalizację w piętnastu konkurencjach – panie rywalizować będą w biegach na 100, 400 i 800 metrów, a także na 100 i 400 metrów przez płotki oraz w rzucie młotem. Z kolei panowie powalczą na 100, 800 i 1500 metrów w biegach płaskich, na 110 i 400 w płotkarskich oraz w skoku o tyczce, pchnięciu kulą, rzucie młotem i skoku wzwyż.
Oprócz sportowych emocji podczas imprezy, kibice będą mieli okazję podziękować za wielkie emocje Marcinowi Lewandowskiemu, który kilka dni temu ogłosił zakończenie kariery. Lewandowski będzie gościem specjalnym Memoriału. Organizatorzy szykują kilka niespodzianek, a kibice będą mieli okazję do podziękowań, zdjęć i autografów od jednego z najlepszych polskich zawodników w historii.
Relacja na żywo z 4. Memoriału Ireny Szewińskiej na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 17:00.
Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl