Hubert Hurkacz gra dalej w turnieju ATP w Antwerpii. Polak w środę pokonał w trzech setach Jacka Drapera.
Hubert Hurkacz zrobił sobie niemal dwutygodniową przerwę od meczów. Po raz ostatni Polak wyszedł na kort 7 października w Astanie. Bez straty seta przeszedł tam przez dwa pierwsze etapy rywalizacji. Później naprzeciwko pochodzącego z Wrocławia zawodnika stanął jednak Stefanos Tsitsipas, który ograł go 2:0.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek ostro krytykowana po tym zachowaniu (WIDEO)
W Antwerpii Polak chciał powrócić więc na zwycięski szlak. Jego pierwszym rywalem był Brytyjczyk Jack Draper, sklasyfikowany na 48. pozycji w rankingu ATP. Spotkanie od początku było wyrównane. Tenisiści wymieniali się zwycięstwami w gemach, a pierwszy set zakończył się tie-breakiem. Lepszy w nim okazał się Hurkacz, który wygrał 7:5.
W drugiej odsłonie sytuacja się powtórzyła, choć początek wskazywał na to, że Polak złapał już wysoką formę. Doprowadził bowiem do stanu 3:1, po czym jednak roztrwonił przewagę. Znów doszło do tie-breaku, w którym tym razem lepszy był Brytyjczyk (7:5).
W decydującym secie górą okazał się Hurkacz, wygrywając 6:1 i w całym meczu 2:1. W kolejnej rundzie belgijskiego turnieju polski tenisista zmierzy się z triumfatorem spotkania Dominic Thiem – Francisco Cerundolo.
Hubert Hurkacz – Jack Draper 2:1 (7:6, 6:7, 6:1)
JŻ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
