Wisła Kraków przegrała na własnym boisku z Górnikiem Łęczna 1:2. „Biała Gwiazda” w tym spotkaniu oddała aż 25 strzałów na bramkę przeciwników.
Goście otworzyli wynik spotkania w 16. minucie. Na listę strzelców wpisał się Łukasz Grzeszczyk. Po dalekim wrzucie z autu na wysokości pola karnego Wisły, jeden z zawodników Górnika przedłużył podanie. Do piłki dopadł Grzeszczyk, który głową skierował ją do bramki gospodarzy. Tym samym ekipa z Łęcznej wyszła na prowadzenie w tym starciu.
Piłkarze „Białej Gwiazdy” po tym trafieniu rzucili się do ataku. Ekipa z Krakowa zaczęła dominować na boisku. Często kilku zawodników Górnika przebywało we własnym polu karnym i blokowało strzały przeciwników. Podopiecznym Radosława Sobolewskiego w końcu udało się pokonać Macieja Gostomskiego. Gola strzelił Dawid Szot. 21-latek wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. Uderzył futbolówkę głową, a ta obok słupka wpadła do bramki Górnika. Piłkarze schodzili zatem na przerwę przy remisie 1:1.
Po powrocie na boisko znowu warunki na boisku zaczęli stawiać piłkarze klubu ze stolicy Małopolski. Często zapuszczali się pod pole karne rywali. Mimo to Górnik był w stanie ponownie wyjść na prowadzenie w tym starciu. Karol Podliński dobrym zwodem oszukał jednego z defensorów Wisły, a następnie dograł piłkę do Serhija Krykuna. Ukraiński zawodnik wpakował futbolówkę do bramki gospodarzy z bliskiej odległości.
ZOBACZ TAKŻE: Rewelacyjna Puszcza Niepołomice znów liderem Fortuna 1 Ligi
Był to ostatni gol strzelony w tym spotkaniu. Tym samym zespół z Krakowa poniósł swoją szóstą porażkę w tym sezonie Fortuna 1 Ligi. Warto przypomnieć, że Wisła ostatni raz wygrała ligowe spotkanie na swoim boisku 20 sierpnia 2022 roku. Wtedy „Biała Gwiazda” pokonała Skrę Częstochowa 3:0.
Wisła Kraków – Górnik Łęczna 1:2 (1:1)
Bramki: Dawid Szot 44 – Łukasz Grzeszczyk 16, Serhij Krykun 61
Przejdź na Polsatsport.pl
