KKS w drodze do najlepszej szesnastki PP wyeliminował łódzki zespół po rzutach karnych 4-3. Samo spotkanie zapisało się już w historii rozgrywek, bowiem miało wyjątkowo dramatyczny przebieg. Po 90 minutach było 3:3, a po dogrywce 5:5. W 1/16 finału rywalem kaliszan był zespół z tej samej ligi – Olimpia Elbląg. Podopieczni Bartosza Tarachulskiego wygrali 2:0.
Kaliszanie potrafią sprawiać niespodzianki w Pucharze Polski, bowiem w ubiegłym sezonie wyeliminowali Pogoń Szczecin. Dlatego Zakosztowicz uważa, że zespół nie stoi na straconej pozycji. Tym bardziej, że notuje obecnie najlepszy okres w historii klubu, a po ostatnim zwycięstwie nad Polonią Warszawa (3:0) KKS został wiceliderem drugiej ligi.
– Na pewno Górnik jest faworytem, koncertowo zagrał dwa ostatnie spotkania w lidze, ale Puchar Polski rządzi się swoimi prawami. Czasami dyspozycja dnia może być kluczowa w walce o awans. Nasza drużyna nigdy nie była w tak wysokiej formie jak teraz. Ma predyspozycje, żeby pokonać Górnika, a ostatnie wygrane w drugiej lidze podbudowały chłopaków. Sportowo i mentalnie jesteśmy gotowi stawić czoła drużynie z ekstraklasy. Nie chcemy, by określano to spotkanie jako walka Dawida z Goliatem. Nie stoimy na straconej pozycji – podkreślił rzecznik klubu.
ZOBACZ TAKŻE: Mocne słowa Tomasza Hajty o piłkarzu Lecha! „To koń trojański tej drużyny”
Kaliszanie trzeci sezon występują w drugiej lidze. W pierwszym dotarli do baraży o 1. ligę, ale w kolejnym musieli walczyć już o utrzymanie się. Teraz znów odgrywają kluczową rolę w rozgrywkach. Duży wpływ na dobre wyniki miała zmiana trenera – w przerwie letniej nowym szkoleniowcem został Tarachulski.
– Trener Tarachulski ma świetny warsztat, co było widać już po pierwszych zajęciach i pierwszych meczach. To jest jego autorski pomysł na ten zespół, który zaczął grać przede wszystkim ofensywnie. Poza tym naszym atutem jest zgranie drużyny. Ci zawodnicy grają ze sobą już kilka lat i ten czas zrobił swoje. Oni rozumieją się nie tylko na murawie, ale i poza boiskiem – przyznał Zakosztowicz.
Jak dodał, na chłodno podchodzą do tematu walki o awans na zaplecze ekstraklasy. Klub zabiega przede wszystkim o poprawę frekwencji na meczach.
– Chcemy, aby kibice poczuli, że ten wynik to jest także ich sukces. Żeby liczniej przychodzili na stadion, bo to oni napędzają piłkarzy do lepszej gry. Zupełnie inaczej gra się przy wypełnionych trybunach, niż gdy mecz ogląda kilkuset widzów – podsumował.
Relacja na żywo z meczu KKS Kalisz – Górnik Zabrze na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 14:30.
Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl