FC Barcelona pokonała 3:0 Sevillę i powiększyła do ośmiu punktów przewagę nad Realem Madryt w tabeli La Liga. Cały mecz w zespole z Katalonii rozegrał Robert Lewandowski, który jednak nie zdobył gola. Polaka po meczu oceniły hiszpańskie media.
Dla Lewandowskiego był to drugi ligowy mecz w tym roku. Kilka dni temu zagrał na wyjeździe z Betisem i strzelił gola na 2:0. Z Sevillą Polak nie trafił do siatki, ale media i tak chwalą jego występ. „Sport” zwrócił uwagę, że Polak dobrze współpracował z partnerami i dawał im dużo wolnego miejsca do konstruowania akcji.
– Polski kiler nie potrafił zdobyć bramki, ale pokazał, że jego futbol to coś więcej, niż tylko strzelanie goli. Zawsze starał się i tworzył przestrzenie dla swoich kolegów z drużyny. Brakowało mu wykończenia. – zauważają Hiszpanie.
Bardzo podobnie Lewandowskiego ocenił L’Esportiu, który pochwalił go też za aktywną grę w defensywie.
– Brał udział w wielu akcjach ofensywnych, a także schodził głębiej do gry, aby w walczyć o odzyskanie piłki – pisze kataloński dziennik.
ZOBACZ TAKŻE: Barcelona na +8! Sevilla zdominowana na Camp Nou
„Mundo Deportivo” podkreśliło, że Lewandowski mógł poprawić swój dorobek strzelecki, ale na przeszkodzie stanął bramkarz Sevilli Bono. Jest to nawiązanie do świetnej interwencji reprezentanta Maroka po strzale z dystansu napastnika „Blaugrany”.
– Lewandowski nie mógł poprawić swoich liczb. Bono wcielił się w rolę antybohatera, zwłaszcza pozbawiając go pewnej bramki – czytamy.
Robert Lewandowski ma w tym sezonie 14 goli w hiszpańskiej La Liga i prowadzi w klasyfikacji strzelców, o trzy gole wyprzedzając Joselu z Espanyolu. Barcelona jest liderem tabeli ligi hiszpańskiej z dorobkiem 53 punktów. Kolejne spotkanie ligowe Katalończycy zagrają 12 lutego na wyjeździe z Villarreal.
PSZ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
