„Jestem bardzo zadowolony, że klub obdarzył mnie zaufaniem i wracam do Polski, w której czułem się szczęśliwy. Liga jest coraz lepsza, rozwija się, na stadiony chodzi wielu kibiców. W Ruchu wszyscy dobrze mnie przyjęli. Wiem, że trafiłem do klubu z wymagającymi kibicami i dużą historią, który 14 razy zdobył mistrzostwo Polski, a w ostatnich latach awansował trzy razy rok po roku. Teraz kierunek jest jasny – utrzymać się” – powiedział urodzony w Porto piłkarz.
Podkreślił, że czuje się dobrze przygotowany do gry.
„Ostatnio bardzo mocno trenowałem, testy i badania wyszły OK, dobrze się czuję. Chcę szybko pokazać, że jestem gotowy, by pomagać Ruchowi w osiągnięciu celu” – dodał.
Podstawski jest synem byłego koszykarza Astorii Bydgoszcz Włodzimierza i Portugalki Marii Margaridy, w przeszłości gimnastyczki. Tomas jest wychowankiem Boavisty, potem grał w rezerwach Porto. Był kapitanem reprezentacji Portugalii U-17. W 2013 roku zdobył brązowy medal Euro U-19, wystąpił na igrzyskach olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro.
W portugalskiej ekstraklasie rozegrał 25 spotkań w barwach Vitorii FC Setubal.
W 2018 roku trafił na trzy sezony do Pogoni Szczecin, potem był zawodnikiem norweskiego Stabaek IF, izraelskiego Bnei Yehuda Tel Awiw, a ostatnio grał w cypryjskim Karmiotissie Pano Polemidion.
W trakcie wrześniowej przerwy reprezentacyjnej Podstawski był na testach w ekstraklasowym Piaście. Zdobył gola w wygranym przez gliwiczan sparingu z „Niebieskimi” (3:0).
Chorzowianie zanotowali słaby początek sezonu. W ośmiu kolejkach zdobyli sześć punktów, wygrywając jedno spotkania, a trzy remisując.
W minioną sobotę przegrali w Zabrzu z Górnikiem 0:1 w 122. Wielkich Derbach Śląska. Kolejnym rywalem będzie mistrz Polski Raków Częstochowa.
Trener Ruchu Jarosłąw Skrobacz wielokrotnie podkreślał w tym sezonie, że wielu jego piłkarzy nigdy wcześniej nie grało w ekstraklasie i w związku z tym brakuje im doświadczenia w najwyższej klasie rozgrywkowej. Podstawski ma na koncie 77 spotkań w polskiej elicie.
