26-letnia Maliszewska była jedną z największych polskich nadziei medalowych w Pekinie. Na dystansie 500 m jest m.in. zdobywczynią Pucharu Świata (2018/19), srebrną medalistką MŚ (2018) i mistrzynią Europy (2019). W tym sezonie triumfowała w zawodach PŚ na olimpijskim torze w Pekinie i była druga w Nagoi.
Jednak o olimpijskie medale na koronnym dystansie nie było dane jej walczyć. Z powodu serii pozytywnych testów na obecność koronawirusa przez kilka dni przebywała w izolacji i chociaż w ostatniej chwili zezwolono jej na start, to kolejny pozytywny wynik testu przekreślił jej nadzieje na występ.
Jak przyznała, ta sytuacja rozbiła ją emocjonalnie. „Jest mi tak cholernie ciężko odezwać się i cokolwiek powiedzieć… Daję znać, że żyję, choć uważam, że coś we mnie wczoraj umarło. (…) W nic już nie wierzę. W żadne testy. W żadne igrzyska” – napisała na Instagramie.
Maliszewska już nie przebywa w izolacji i w środę będzie miała okazję udowodnić, że należy do światowej czołówki. Nie będzie to jednak łatwe po tym co przeszła, poza tym na 1000 m nie odnosiła takich sukcesów jak na dystansie o połowę krótszym, chociaż dwukrotnie stawała na podium zawodów PŚ i była szósta w mistrzostwach Europy w 2020 r.
Biegi eliminacyjne na 1000 m rozpoczną się o godz. 12.44 czasu polskiego. Maliszewska wystąpi w siódmym, a w kolejnym zaprezentuje się Kamila Stormowska. Chwilę wcześniej w ćwierćfinale biegu na 1500 m będzie rywalizował Michał Niewiński. W tej konkurencji w środę zostaną rozdane medale (finał A o 14.20).
W kobiecej sztafecie na 3000 m oprócz Natalii Maliszewskiej zgłoszone są jej siostra Patrycja, Stormowska oraz Nikola Mazur. Z każdego z dwóch półfinałów do finału (13 lutego) zakwalifikują się dwa z czterech zespołów. O godz. 13.45 Polki będą rywalizować z Holenderkami, Chinkami i Włoszkami.
Polscy kibice w środę nie powinni liczyć na medale. W kombinacji norweskiej (normalna skocznia, 9.00/10 km biegu, 12.00) wystąpią Szczepan Kupczak i Andrzej Szczechowicz, jednak w tym sezonie spisują się bardzo słabo. W alpejskim slalomie wystartują Magdalena Łuczak i Zuzanna Czapska, równie odległe od światowej czołówki w tej konkurencji (pierwszy przejazd 3.15, drugi 6.45). Dwa ślizgi w saneczkowych dwójkach czekają Wojciecha Chmielewskiego i Jakuba Kowalewskiego (13.20, 14.35). W ich przypadku dużym sukcesem byłoby miejsce w czołowej „10”.
Ponadto medale zostaną rozdane w big air mężczyzn w narciarstwie dowolnym (4.00) i w snowboardowym crossie kobiet (8.45).
W środę meczami grupy B Rosja – Szwajcaria i Czechy – Dania rozpocznie się turniej hokeistów. Do rywalizacji przystąpią też męskie zespoły w curlingu.
środa, 9 lutego --------------- kombinacja norweska - 9.00 normalna skocznia/10 km M, konkurs skoków (Szczepan Kupczak, Andrzej Szczechowicz) 12.00 normalna skocznia/10 km M, bieg narciarstwo alpejskie - 3.15 slalom K, 1. przejazd (Magdalena Łuczak, Zuzanna Czapska) 6.45 slalom K, 2. przejazd saneczkarstwo - 13.20 dwójki M, 1. ślizg (Wojciech Chmielewski, Jakub Kowalewski) 14.35 dwójki M, 2. ślizg short track - 12.00 1500 m M, ćwierćfinały (Michał Niewiński) 12.44 1000 m K, eliminacje (Natalia Maliszewska, Kamila Stromowska) 13.29 1500 m M, półfinały 13.45 sztafeta 3000 m K, półfinały (Natalia Maliszewska, Kamila Stormowska, Nikola Mazur, Patrycja Maliszewska) 14.13 1500 m M, finał B 14.20 1500 m M, finał A