W pierwszy set lepiej weszli gospodarze, którzy na początku spotkania prowadzili 5:3. Siatkarze Stali nie zamierzali jednak być bierni i szybko zebrali się do wyrównania, a następnie prowadzenia w tym spotkaniu. Tym samym, lada moment, tablica świetlna pokazywała już wynik 9:10.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejny nowy klub dołączy do PlusLigi?! „Jest na to pewien pomysł”
Jastrzębski Węgiel próbował nadrobić stratę, jednak dobrze dysponowali goście odskoczyli i było już 10:13. Później różnica wynosiła już trzy punkty i kolejno było 13:16, a w późniejszej fazie gry 21:24. Ostatecznie pierwszy set zakończył się wynikiem 22:25.
W drugiej partii do lepszej dyspozycji wrócili gospodarze. Mimo pojedynczych sytuacji, w których prowadziła Nysa, to przez większość dominował Jastrzębski Węgiel, który ostatecznie, po genialnej serii sześciu zdobytych punktów w końcówce, doprowadził do wyniku 24:17. Stal próbowała walczyć, jednak finalnie, musieli uznać wyższość zespołu Marcelo Mendeza (25:18).
W trzeciego seta lepiej weszli siatkarze gości, szybko zyskując czteropunktową przewagę (5:1). Tę utrzymali do stanu 12:12. Ta partia do końca była już wyrównana, a żaden z zespołów nie zdołał powiększyć przewagi o więcej niż dwa punkty. Ostatecznie trzeci set zakończył się wynikiem 25:23 dla gospodarzy.
W ostatnim secie Nysa wciąż walczyła o remis. Mimo wyrównanego początku, to Jastrzębski Węgiel szybko odskoczył na przewagę pięciu „oczek” (12:7), która następnie wzrosła do ośmiu (17:9), a skończyła się dziewięcioma punktami przewagi (25:16). Gospodarze niedzielnego meczu po wygranej 3:1 awansowali na pozycję wicelidera.
PlusLiga: Jastrzębski Węgiel – PSG Stal Nysa 3:1 (22:25, 25:18, 25:23, 25:16)
Jastrzębski Węgiel: Stephen Boyer, Trevor Clevenot, Tomasz Fornal, Jurij Gladyr, Moustapha M’Baye, Benjamin Toniutti – Jakub Popiwczak (libero) – Kamil Dębski, Jan Hadrava, Jakub Macyra, Rafał Szymura
PSG Stal Nysa: Michał Gierżot, Konrad Jankowski, Kamil Kwasowski, Wassim Ben Tara, Nicolas Zerba, Tsimafei Zhukouski – Kamil Dembiec (libero) – Szymon Biniek, Rafał Buszek, Zouheir El Graoui, Dominik Kramczyński, Kento Miyaura.
MS, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
