Podczas wtorkowego szczytu państw arabskich w Kairze Egipt wezwał przywódców do przyjęcia planu odbudowy Strefy Gazy, który zakłada wydanie 53 miliardów dolarów na odbudowę zniszczeń – przekazał Reuters.

Jak dodano, 112-stronnicowy dokument – w przeciwieństwie do wizji „riwiery Bliskiego Wschodu” prezydenta USA Donalda Trumpa – pozwoliłby uniknąć przesiedlania milionów Palestyńczyków.

Prezydent Egiptu Abd al-Fattah Sisi zaznaczył, że jest „pewien”, że Trump będzie w stanie osiągnąć pokój na Bliskim Wschodzie. Sisi dodał, że Egipt współpracuje z Palestyńczykami nad stworzeniem komitetu administracyjnego złożonego z niezależnych, profesjonalnych palestyńskich technokratów, którym powierzono by zarządzanie Strefą Gazy.

Egipt ma plan na Strefę Gazy. Pomogła sztuczna inteligencja

Egipski plan zakłada trwającą pół roku fazę przygotowawczą, w czasie której Strefa Gazy zostałaby oczyszczona z gruzów, a na jej terenie postawiono by tymczasowe domy dla mieszkańców. Później rozpocząłby się trwający dwa lata pierwszy etap odbudowy, a po nim drugi, który zająłby dwa i pół roku. Podczas każdego z nich powstałoby około 200 tys. mieszkań. Pierwsza faza miałaby kosztować 20 mld dolarów, a druga – 30 mld.

Plan zawiera mapy pokazujące, w jaki sposób Strefa Gazy zostanie ponownie zagospodarowana, a także dziesiątki kolorowych obrazów osiedli mieszkaniowych, ogrodów i centrów handlowych wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. W dokumencie są także wizualizacje przedstawiające centra technologiczne i hotele przy plaży.

W planie Egiptu nie zapisano, kto miałby zapłacić za odbudowę. W konkluzjach wtorkowego szczytu państwa arabskie zaapelują do społeczności międzynarodowej o wsparcie finansowe tej propozycji. Według projektu deklaracji, arabscy przywódcy mają też wezwać do przeprowadzenie wyborów zarówno w Strefie Gazy, jak i na Zachodnim Brzegu Jordanu.

USA. Trump chce przejąć kontrolę nad Strefą Gazy

Przed kilkoma tygodniami Donald Trump wstrząsnął światem swoją propozycją przejęcia kontroli nad Strefą Gazy przez Stany Zjednoczone. Prezydent USA zapowiedział, że można przesiedlić żyjących tam ludzi do takich państw jak Egipt czy Jordania.

Ameryka zaś „zrówna teren z ziemią” i stworzy tam „nieograniczoną liczbę miejsc pracy” – tłumaczył Trump. Nie wykluczył też wysłania w to miejsce żołnierzy.

Tydzień temu prezydent USA opublikował kilkudziesięciosekundowe nagranie wygenerowane przez sztuczną inteligencję, dotyczące wizji odbudowy Strefy Gazy. Pierwsze sekundy przedstawiają ruiny, które chwilę później zaczynają przypominać luksusowy kurort o nazwie „Trump Gaza”.

Gruzy oraz martwe ludzkie ciała nagle powstają niczym Feniks z popiołów, a Gaza zaczyna tętnić życiem. Na nagraniu widzimy błękitną wodę, czyste plaże, palmy oraz wznoszące się nad nimi drapacze chmur. Na dokładkę widzimy dwóch mężczyzn pijających drinki oraz odpoczywających na jednej z lokalnych plaż w Gazie. To podobizny Trumpa oraz premiera Izraela Binjamina Netanjahu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
Exit mobile version