Poznańska prokuratura zbada okoliczności wypadku 12-latki w parku rozrywki w Poznaniu. Dziewczynka ze szkoły w Damasławku w zeszłym tygodniu spadła ze ścianki wspinaczkowej. Ma obrażenia twarzoczaszki.
12-letnia dziewczynka uległa wypadkowi w parku rozrywki w zeszłą środę podczas szkolnej wycieczki do Poznania. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prokurator Łukasz Wawrzyniak przekazał w poniedziałek PAP, że zostanie wszczęte śledztwo. Pierwszą informację o wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.
– Wypłynęły do nas materiały z czynności, które na miejscu wykonywała policja. Prokuratura będzie prowadziła postępowanie w kierunku przepisów dotyczących nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – powiedział. Dodał, że w tej sprawie zabezpieczono między innymi monitoring obiektu.
Komisarz Maciej Święcichowski z KWP w Poznaniu: zabezpieczyliśmy sprzęt, przesłuchaliśmy instruktoraTVN24
12-latka spadła ze ścianki wspinaczkowej
Ojciec 12-letniej Mai, który powiadomił o sprawie redakcję Kontaktu 24, relacjonował w piątek w rozmowie z TVN24, że „w środę do południa żona dostała telefon, że córka uległa wypadkowi, że spadła z wysokości 5-6 metrów ze ścianki wspinaczkowej, a spadła, bo wypięła się lina”. – Tak usłyszeliśmy od pani nauczycielki – mówił. Dodał, że „córka nie pierwszy raz wchodziła na ściankę wspinaczkową”. Dziewczynka trafiła do szpitala.
Ojciec 12-latki, która spadła ze ścianki wspinaczkowej: usłyszałem, że instruktor nie ma obowiązku sprawdzania każdemu zapięciaTVN24
Rzecznik szpitala: lekarze podjęli decyzję o wybudzeniu dziewczynki ze śpiączki
W poniedziałek rzecznik prasowy Wielkopolskiego Centrum Pediatrii Urszula Łaszyńska powiedziała PAP, że stan zdrowia 12-latki jest określany jako ciężki, ale stabilny, niezagrażający życiu. – Lekarze podjęli decyzję o wybudzeniu dziewczynki ze śpiączki. To wybudzanie trwa od soboty. 12-latka jest już na własnym oddechu, powoli się wybudza – powiedziała. Dodała, że poszkodowana dziewczynka ma rozległe obrażenia twarzoczaszki.
Denis Zemund, prezes parku „Stacja Grawitacja”, gdzie doszło do wypadku, mówił w piątek w rozmowie z TVN24, że „prawdopodobnie dziewczynka po prostu źle się wpięła”. – Wszystkie procedury, które mamy, wręcz wzorowo zostały dochowane – przekonywał.
OGLĄDAJ TAKŻE MATERIAŁ „FAKTÓW” TVN: 12-letnia dziewczynka spadła ze ścianki wspinaczkowej
Rzecznik prasowy Galerii Pestka w Poznaniu Piotr Chlewicki przekazał w poniedziałek PAP, że centrum rozrywki jest nadal otwarte dla odwiedzających.
Źródło zdjęcia głównego: TVN24