Bank centralny Turcji w czwartek obniżył główną stopę procentową, mimo że inflacja wzrosła do prawie 80% i utrudnia ludziom kupowanie tego, czego potrzebują, co jest zgodne z niekonwencjonalnymi poglądami ekonomicznymi prezydenta kraju.
W oświadczeniu po posiedzeniu komisji polityki pieniężnej bank poinformował, że zdecydował się obniżyć stopę procentową z 14% do 13%.
Prezydent Recep Tayyip Erdogan naciskał na bank, aby obniżył koszty kredytu w celu pobudzenia wzrostu gospodarczego, inwestycji i eksportu, twierdząc, że podwyżki stóp procentowych powodują inflację. Jest to sprzeczne z utrwalonym myśleniem ekonomicznym, gdzie podwyżki stóp są tradycyjnym narzędziem celu inflacyjnego.
Banki centralne na całym świecie podnoszą stopy procentowe, ponieważ rosnące ceny żywności i energii napędzają inflację do poziomów wysokich od dziesięcioleci.
Nawet wtedy inflacja w USA wynosząca 8,5%, w Wielkiej Brytanii 10,1% i 19-krajowej strefie euro 8,9% nie zbliża się nawet do oszałamiającego wskaźnika Turcji wynoszącego prawie 80%, z gwałtownie rosnącymi cenami żywności, mieszkań i energii, które uderzają w ludzi ciężko.
Turecki bank centralny dokonał w zeszłym roku serii obniżek stóp procentowych pomimo wysokiej inflacji, obniżając stopy o 5 punktów procentowych przed wstrzymaniem w styczniu. Cięcia wywołały kryzys walutowy i dodatkowo podsyciły rosnące ceny konsumpcyjne, podczas gdy rosyjska inwazja na Ukrainę i gwałtownie rosnące koszty energii pogorszyły sytuację.
Turecka lira osłabiła się o prawie 1% wobec dolara tuż po czwartkowej decyzji banku centralnego.
W stołecznej Ankarze właściciel sklepu obuwniczego Abdullah Erbecer powiedział, że słabnąca waluta wpłynęła na jego działalność.
„To, co kiedyś sprowadzaliśmy za 10 lirów — teraz musimy zapłacić 50 lir” – powiedział. „Przez cały ranek niczego nie sprzedałem”.
Murat Kocak, broker ubezpieczeniowy, zakwestionował decyzję banku centralnego, mówiąc, że „wpływa ona na nas negatywnie”.
„Ludzie nie mogą sobie pozwolić na ubezpieczenie. Stało się to zbyt kosztowne” – powiedział.
Erdogan, który w czwartek odwiedził Ukrainę po raz pierwszy od wybuchu wojny, ostatnio bronił swojej polityki obniżania stóp procentowych, twierdząc, że pomogło to uratować 10 milionów miejsc pracy. Obiecał obniżyć inflację, prosząc opinię publiczną o wykazanie cierpliwości.
.