Atak zbrojny Rosji na Ukrainę trwa jedenastą dobę. – Nie wybaczymy setek ofiar i tysięcy cierpień. Nie wybaczy też tego Bóg – powiedział ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski w opublikowanym w niedzielę wieczorem w mediach społecznościowych nagraniu.
– Nie wybaczymy roztrzaskanych budynków mieszkalnych. Nie wybaczymy rakiety, którą nasza obrona przeciwlotnicza zestrzeliła dziś nad [dziecięcym szpitalem – przyp. red.] Ohmatdyt. I jeszcze 500 innych takich rakiet, które uderzyły w naszą ziemię, w Ukrainę, w naszych ludzi, w dzieci. Nie wybaczmy rozstrzeliwań bezbronnych ludzi. Rujnowania naszej infrastruktury – podkreślił Zełenski.
Zełenski do Rosjan: nie będzie przebaczenia
– W Kościołach wschodnich dziś jest Niedziela Przebaczenia. Ale nie wybaczymy setek i setek ofiar. Tysięcy i tysięcy cierpień. I Bóg nie wybaczy – powiedział prezydent Ukrainy.
Relacja w tvn24: Atak Rosji na Ukrainę >>>
– Ani dzisiaj. Ani jutro. Nigdy. I zamiast dnia przebaczenia będzie Dzień Sądu Ostatecznego. Jestem tego pewny – oznajmił ukraiński przywódca.
Zełenski ocenił, że sankcje gospodarcze nałożone przez kraje zachodnie na Rosję nie spełniły swojego zadania. Rosyjska agresja nie została powstrzymana, a „Rosjanie czują, że nie zostaną ukarani” – dodał. Prezydent Ukrainy zaapelował, aby Zachód podjął inne działania, które mogłyby rzeczywiście ograniczyć rosyjską inwazję.
Podkreślił jednocześnie, że Rosjanie dokonują na Ukrainie „zabójstw z premedytacją” i uniemożliwiają otwarcie korytarzy humanitarnych, strzelając do cywilów. Ostrzegł, że Ukraińcy „ukarzą każdego”, a „swołocz, która ostrzeliwała nasze miasta, naszych obywateli, bombardowała naszą ziemię, wystrzeliwała rakiety (…) nie znajdzie spokojnego miejsca na ziemi oprócz ciszy grobu”.
TVN24 na żywo w TVN24 GO:
Źródło zdjęcia głównego: TVN24