
Tajemniczy wpis Zełenskiego
„To jedne z najbardziej aktywnych dni dyplomatycznych w roku i wiele może się jeszcze rozstrzygnąć przed Nowym Rokiem” – zapowiada prezydent Ukrainy w swoim wpisie w serwisie X przed spotkaniem z Donaldem Trumpem. „Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby to osiągnąć, ale to, czy decyzje zostaną podjęte, zależy od naszych partnerów – tych, którzy pomagają Ukrainie, i tych, którzy wywierają presję na Rosję, aby Rosjanie odczuli konsekwencje własnej agresji” – dodaje.
Rosjanie nie ustępują
Ukraiński prezydent zauważa także, że mimo toczących się rozmów nad potencjalnym planem pokojowym, Rosjanie nie przestają nacierać na ukraińskie miasta. „Tylko w tym tygodniu wystrzelili ponad 2100 dronów szturmowych, około 800 bomb lotniczych i 94 pociski rakietowe różnego typu. Wszystko to było skierowane przeciwko naszym ludziom, przeciwko samemu życiu i wszystkiemu, co podtrzymuje jego normalne funkcjonowanie – przede wszystkim przeciwko naszej infrastrukturze energetycznej” – napisał Zełenski. Dodał, że służby pracują „dosłownie 24 godziny na dobę”, aby chronić ludzkie życie i przywrócić dostawy prądu.
Zełenski chce skutecznych sankcji
„Równie ważne jest jednak, aby sankcje wobec Rosji były skuteczne, aby zastosowano wszelkie formy presji politycznej w celu wywołania agresji, aby Ukraina otrzymała rakiety obrony powietrznej i abyśmy wszyscy sfinalizowali działania, które zakończą tę wojnę i zagwarantują bezpieczeństwo” – podkreślił ukraiński prezydent. „Właśnie te działania będziemy dziś omawiać z naszymi partnerami. Dziękujemy wszystkim, którzy pomagają” – zakończył. Wpis został zamieszczony na kilka godzin przed jego spotkaniem z amerykańskim prezydentem, Donaldem Trumpem. Sam wcześniej przyznawał, że głównym tematem rozmów mogą być kwestie spornych terytoriów – głównie Donbasu. Ukraińcy nie chcą oddawać ziemi, a dla Rosjan jest to kluczowy element rozmów o pokoju.
Artykuł aktualizowany

