
-
Tajlandia uznała pięć ras kotów, w tym syjamskie, za swoje narodowe dziedzictwo.
-
Koty syjamskie i supalak posiadają bogatą historię sięgającą XIV wieku i są ściśle powiązane z kulturą kraju.
-
Nowy status tych ras ma chronić je oraz wspierać promocję Tajlandii jako kolebki unikalnych kotów.
-
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Koty syjamskie są powszechnie znane. Mają jasne, beżowe futro z ciemnymi plamami na łapach, ogonie i głowie oraz magnetyczne niebieskie oczy. Wśród wszystkich ras kotów ta jest jedną z najłatwiej rozpoznawalnych, a mało kto kojarzy, że również jedną z najstarszych. Pierwsze wzmianki o tej rasie pochodzą z Królestwa Ayutthaya jeszcze w XIV wieku. Nie tylko wzmianki, ale nawet ilustracje przedstawiające tę rasę można znaleźć w „Tamra Maeo” czyli starosyjamskim Traktacie o kotach.
Rasa ta zaczęła robić furorę w XIX wieku, gdy kloty dotarły do Europy i Ameryki. W 1878 r. prezydent USA Rutherford B. Hayes otrzymał pierwszego udokumentowanego kota syjamskiego, który dotarł do Stanów Zjednoczonych. Kot, nazwany „Siam”, został wysłany z Bangkoku do amerykańskiego konsula. Do 1886 r. cztery koty syjamskie zostały sprowadzone do Wielkiej Brytanii przez Evę Forestier Walker. Tak zaczęła się moda, która trwa do dzisiaj, a koty syjamskie są cenione jako zwierzęta piękne, inteligentne i szybko się uczące.
Nie tylko one jednak są rasami pochodzącymi z Tajlandii. Podczas wojny birmańsko-syjamskiej w 1767 r. stolica Ayutthaya została splądrowana, a Birmańczycy zabrali wszystko, co się dało – także Tamra Maew. Traktat opisywał tutejsze koty jako rzadkie jak złoto, a każdy, kto miał mieć tego kota, stawał się bogaty. Chodziło o koty Suphalak, które birmański król kazał zebrać co do sztuki. Suphalak stały się ponoć przodkami pięknych kotów birmańskich.
Tajlandia chce być kojarzona z kotami
Tajlandia podjęła właśnie decyzję, że także ta rasa zostanie uznana za narodowe dobro pod specjalną ochroną. Suphalak to rasa kotów i czekoladowym futrze, aczkolwiek Tamra Maew nazywa ją „thong daeng”, czyli kolorem miedzi. Ma przypominać miąższ owocó tamaryndowca, popularnej to rośliny.
Poza nim za narodowe Tajlandia uznała także rasy korat, konja i khao manee, również wymienione w Traktacie o kotach. Rząd w Bangkoku podkreślił ich wyjątkowe cechy i wielowiekową obecność w społeczeństwie Tajlandii i kulturze państwa. Status ras narodowym ma pomóc w promowaniu działań na rzecz ochrony i pomoże zapobiec ewentualnym zagranicznym roszczeniom wobec tych ras.
Tajlandia jest państwem bardzo popularnym turystycznie, ale chce również być kojarzona jako kolebka wielu niezwykłych, pięknych i jednych z najstarszych w świecie ras kotów. Zamierza promować się za ich pomocą.

