Kiedy Karol Nawrocki, szef Instytutu Pamięci Narodowej, został ogłoszony „kandydatem obywatelskim popieranym przez Prawo i Sprawiedliwość”, pojawiały się komentarze, że podczas kampanii ma on być drugim Andrzejem Dudą, a sama partia Jarosława Kaczyńskiego ma zamiar powtórzyć manewr z wyborów prezydenckich z 2015 roku.

Innego zdania jest prof. Antoni Dudek, politolog z UKSW oraz były członek rady IPN. – Karol Nawrocki jest człowiekiem, który może się przyczynić do jeszcze większej brutalności polskiego życia politycznego – stwierdził na antenie Polsat News profesor.

W jego opinii Nawrocki znacznie różni się od Dudy. – Są tacy politycy PiS-u, którzy uważają, że to bardzo dobrze. Andrzej Duda był za miękki, to Karol Nawrocki będzie od niego dużo twardszy – tłumaczył Dudek.

Tak ma wyglądać władza Nawrockiego w IPN

Profesor przyznał w rozmowie, że jako „człowiek związany z IPN-em” miał on okazję zobaczyć Nawrockiego w „kilku sytuacjach”. – Mam na ten temat wyrobiony pogląd. To jest człowiek bezwzględny i zdeterminowany, żeby odnieść sukces i na razie idzie od sukcesu do sukcesu – ocenił.

Zdaniem prof. Dudka Nawrocki jest człowiekiem, który „nie ma zahamowań na przykład w egzekwowaniu różnych swoich decyzji”. – Także personalnych – uściślij.

– Czemu ma służyć IPN? Czy realizacji celów ustawowych czy promocji prezesa? Bo Karol Nawrocki, stwierdzam to z pełnym przekonaniem, zmienił Instytut Pamięci Narodowej w instytut promocji Nawrockiego – mówił profesor, który wprost przyznał, że Nawrocku używa „brutalnych” metod.

Prof. Dudek o Nawrockim: Człowiek niezwykle niebezpieczny

To nie pierwszy raz, kiedy w ostatnich dniach szeroko rozeszły się słowa prof. Dudka w temacie Nawrockiego. Kilka dni wcześniej opublikowana została jego rozmowa z Kulturą Liberalną. Tam też ocenił, że kandydat jest osobą „szalenie ambitną”, dla której kariera jest „tematem numer jeden”.

– To jest człowiek niezwykle niebezpieczny, co mówię jako człowiek obserwujący polską politykę od 30 ponad lat. Jest to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej. I mówię to z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością – przestrzegał profesor.

Udział
Exit mobile version