Ustawa o dojrzałości cyfrowej oraz zwalczaniu nienawiści w sieci ma nie tylko ograniczyć dostęp dzieci do mediów społecznościowych, ale też zwiększyć kontrolę rodziców nad aktywnością nastolatków w sieci.
2 marca francuskie Zgromadzenie Narodowego przyjęło projekt, który zakłada, że poniżej 13. roku życia nie będzie można założyć konta w platformach społecznościowych jak Facebook, TikTok czy Snapchat. Do 15. roku życia będzie to możliwe tylko w przypadku zgody przynajmniej jednego opiekuna prawnego.
Francja ogranicza media społecznościowe. Zakaz dla dzieci poniżej 13. roku życia
Firmy, które oferują usługi społecznościowe, będą musiały po pierwsze skutecznie weryfikować wiek użytkowników, a po drugie sprawdzać czy opiekunowie wyrazili zgodę na założenie konta. Jeśli tego nie zrobią, grozi im kara w wysokości 1 procenta światowych obrotów. Niezależnie od miejsca, w którym mieści się siedziba firmy.
Pytanie czy Francji uda się nowe prawo egzekwować. Zwraca uwagę na to między innymi sieć radiowa Europe 1, podkreślając, że teoretycznie takie prawo już obowiązuje. Chodzi o przepisy z 2018 roku, kiedy ustalono, że młoda osoba dopiero po osiągnięciu 15. roku życia może swobodnie zarządzać swoim prawem do wizerunku i danymi osobowymi.
Inaczej mówiąc, małoletni do 15. roku życia nie powinni mieć możliwości rejestracji profilu w mediach społecznościowych bez zgody rodziców.
ZOBACZ: Francja. 16-letni uczeń zabił nauczycielkę języka hiszpańskiego
Problem w tym, że właściciele platform dostrzegli lukę prawną i stwierdzili, że mają wybór w jaki sposób weryfikują wiek. Dlatego nadal wystarczy podać dowolny rok urodzenia.
Zanim przepisy wejdą w życie, w marcu francuskie władze testują rozwiązania, które mają pozwolić na np. zablokowanie dostępu do stron pornograficznych. Chodzi o dwustopniowe potwierdzenie tożsamości. Propozycji jest kilka, jak np. sprawdzanie wieku przez dane z karty płatniczej lub analiza rysów twarzy.
Problemy ze zdrowiem psychicznym wśród dzieci
Autorzy projektu ustawy zwracają uwagę, że zjawisko negatywnych konsekwencji korzystania z mediów społecznościowych jest powszechne.
ZOBACZ: Francja. Tragedia w Paryżu. Trzylatka zatrzasnęła się w pralce. Nie przeżyła
Cytują brytyjskie media, z których wynika, że wśród małoletnich, którzy spędzają około pięciu godzin dziennie na portalach społecznościowych, 50 procent dziewcząt ma kliniczne objawy depresji. Wśród chłopców ten odsetek to 15 procent.
We Francji średni wiek, kiedy dzieci otrzymują pierwszego samrtfona to od 9 do 10 lat. W 2021 roku 63 procent osób poniżej 13. roku życia miało konto w co najmniej jednym portalu społecznościowym.
jk/ml/ Polsatnews.pl
