„To ogromna strata dla całego zespołu Teatru Maryjskiego oraz dla całej dzisiejszej sztuki baletowej” – czytamy w oświadczeniu teatru.
Jak podała rosyjska państwowa agencja prasowa RIA Novosti, rosyjskie władze wszczęły dochodzenie w sprawie śmierci Władimira Szklarowa, jednak „wstępną przyczyną śmierci” jest wypadek.
Media przekazały, że baletmistrz zmarł dwa dni przed planowaną, skomplikowaną operacją kręgosłupa i od pewnego czasu przyjmował „silne środki przeciwbólowe”. Według AFP uroczystość żałobna odbędzie się w czwartek w teatrze, po czym nastąpi nabożeństwo kościelne i pochówek w Petersburgu.
Nie żyje Władimir Szklarow. Kim był rosyjski gwiazdor?
Władimir Szklarow był rosyjskim baletmistrzem, który przez ponad 20 lat był związany z Teatrem Maryjskim w Petersburgu. Do zespołu dołączył w 2003 roku, od razu po ukończeniu Akademii Baletu Rosyjskiego i został jego głównym tancerzem w 2011 r. Szklarow zdobył wiele prestiżowych nagród za występy w klasycznych baletach, m.in. „Dziadku do orzechów”, „Romeo i Julii”, czy w „Śpiącej królewnie”.
„Składamy kondolencje rodzinie artysty, jego bliskim, przyjaciołom i wszystkim licznym wielbicielom jego pracy i talentu. Jego bezgraniczne zdolności twórcze zostały docenione licznymi nagrodami. Na zawsze zapisał swoje imię w historii światowego baletu” – czytamy w oświadczeniu tetaru.
Rosyjskiego baletmistrza pożegnała na swoich mediach społecznościowych Diana Wisznewa, koleżanka z Teatru Maryjskiego. „Byłeś kochany przez publiczność. Byłeś ulubionym partnerem wielu baletnic” – napisała w hołdzie na Instagramie.
Jak podaje CNN, 39-latek sprzeciwiał się wojnie w Ukrainie. Po ataku Rosji w 2022 napisał: „Przyjaciele! Jestem za ludźmi, za spokojnym niebem nad naszymi głowami. Politycy powinni być w stanie negocjować bez strzelania i zabijania cywilów, za to dano im język i głowę. Mój dziadek, Anatolij Filimonowicz, ukończył szkołę w Ukrainie ze złotym medalem, moja prababcia Sonia całe życie mieszkała w Kijowie. Nie da się bez łez patrzeć na to, co się dziś dzieje… Chcę tańczyć… Chcę kochać wszystkich„.
Źródło: CNN, RIA Novosti, AFP