TSUE uderza w Polskę. „Trybunał Konstytucyjny nie stanowi niezawisłego i bezstronnego sądu”

O co dokładnie chodzi?

W czwartek zapadło kluczowe orzeczenie unijnego Trybunału Sprawiedliwości dotyczące reform sądownictwa za czasów rządów PiS-u. Chodzi o wyroki polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 14 lipca i 7 października 2021 roku kwestionujące zgodność wyroków Trybunału Sprawiedliwości z polską konstytucją. W 2023 roku w tej sprawie Komisja Europejska skierowała skargę na Polskę. 

„TK naruszył kilka podstawowych zasad prawa Unii”

Unijni sędziowie orzekli, że polski Trybunał Konstytucyjny nie stanowi niezwisłego i bezstronnego sądu. Trybunał uwzględnił w swoim wyroku skargę Komisji i „stwierdził uchybienia Polski”. W komunikacie prasowym TSUE z 18 grudnia zwrócono uwagę, że „powołanie trzech sędziów polskiego Trybunału Konstytucyjnego w grudniu 2015 r. oraz jego prezes w grudniu 2016 r. naruszało podstawowe reguły dotyczące procedur nominacyjnych w Polsce„. Zdaniem TSUE „Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości (…), takich jak państwo prawne, skuteczna ochrona sądowa i niezależność wymiaru sprawiedliwości. Wartości te stanowią bowiem podstawę samej tożsamości Unii, do której Polska przystąpiła dobrowolnie. Po akcesji wartości te znajdują swój konkretny wyraz w prawnie wiążących zobowiązaniach, od których państwa członkowskie nie mogą się uchylić”. Stwierdzo też, że „nie respektując orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości, polski Trybunał Konstytucyjny naruszył kilka podstawowych zasad prawa Unii„.


Zobacz wideo

Czy słowa premiera zwiastują sprzeciw wobec wyroku TSUE w sprawie małżeństw jednopłciowych?

Ocena rzecznika

W marcu tego roku opinię w tej sprawie opublikował rzecznik generalny unijnego Trybunału i przyznał rację Komisji. „Bezprecedensowa rebelia” – napisał wtedy rzecznik. Z rozmów brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej z prawnikami wynikało, że nie zdarzyło się w ostatnich latach, by tak dosadnie rzecznik generalny ocenił sytuację w jakimś państwie członkowskim. W opinii wspomniano też o frontalnym uderzeniu w podstawowe zasady porządku prawnego Unii i w autorytet wyroków Trybunału Sprawiedliwości. Rzecznik generalny napisał, że naruszenia tych zasad nie można uzasadniać przepisami krajowymi, bądź konstytucją. „To poważnie narusza pierwszeństwo, autonomię i skuteczność prawa Unii” – stwierdził rzecznik generalny TSUE. Sędziowie Trybunału Sprawiedliwości wydając orzeczenia, w większości przypadków podzielają opinie swoich rzeczników generalnych.

Więcej na podobny temat przeczytasz w artykule: „Tusk reaguje na wyrok TSUE. 'Unia niczego nam nie narzuci'”.

Źródła: curia.europa.eu, IAR

Udział
Exit mobile version