Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, Sąd Okręgowy w Częstochowie zastrzegł, że o warunkowe zwolnienie Krzysztof R. będzie mógł ubiegać się najwcześniej po 30 latach. Proces toczył się z wyłączeniem jawności. Publiczność musiała opuścić salę rozpraw przed wygłoszeniem ustnego wyroku. Krzysztof R. został skazany na dożywocie.

Zobacz wideo Wykład Czarnka w Sejmie. „Aborcja jest legalna”

Zabójstwo mieszkanek Częstochowy. Jest wyrok dożywocia

Akt oskarżenia w sprawie zabójstwa 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki Oliwii częstochowska prokuratura skierowała w kwietniu ubiegłego roku. Wcześniej prokuratorzy uzyskali opinię psychiatryczną dotyczącą 53-letniego Krzysztofa R. Biegli ocenili, że był poczytalny w chwili popełnienia przestępstwa. 

Onet podaje, że mężczyzna został uznany za winnego także innych przestępstw. Chodzi o uduszenie psa należącego do ofiar, utrwalanie wizerunku nagiej Oliwii, gdy miała 13 lat, podszywanie się pod nią na Facebooku i dopuszczenie się wobec niej innych czynności seksualnych. Sąd zdecydował, że mężczyzna ma wypłacić bliskim ofiar 300 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny. 

Wstrząsająca zbrodnia w Częstochowie

Do zabójstwa doszło w 2022 roku. 11 lutego bliscy Aleksandry i Oliwii poinformowali policję o ich zaginięciu. Po kilku dniach zatrzymano w tej sprawie Krzysztofa R. Mężczyźnie postawiono zarzut podwójnego zabójstwa. Wówczas śledczy nie zdradzali, jakimi dowodami dysponują. 

Z ich ustaleń wynika, że R. znał 45-latkę i jej córkę. Mieli sąsiadujące ze sobą ogródki działkowe na osiedlu Sabinów w Częstochowie. Z relacji w mediach wynika, że mężczyzna pomagał kobiecie między innymi w remoncie mieszkania. W trakcie śledztwa ustalono, że w pokoju Oliwii zamontowana została ukryta kamera. W telefonie Krzysztofa R. znaleziono z kolei zdjęcia roznegliżowanej 15-latki.

„Gazeta Wyborcza” opisuje, że w śledztwie kluczowe było nagranie z monitoringu z 10 lutego. Widać na nim mężczyznę wysiadającego z forda focusa należącego do ofiary. „Następnie ok. godz. 17 obok forda zaparkował citroen: wysiadł z niego ten sam mężczyzna i przepakował rzeczy z samochodu do forda. Wśród nich był sprzęt ogrodniczy oraz dwa ciężkie worki” – informuje dziennik. 21 lutego w okolicy miejscowości Romanów znalezione zostały zwłoki kobiet. Sekcja zwłok wykazała, że zostały uduszone.

Udział
Exit mobile version