Watykan o Franciszku: „Papież całą noc z poniedziałku na wtorek (3/4 marca) spał, a rano kontynuował odpoczynek” – przekazał Watykan w codziennym porannym komunikacie. Dodano, że w związku z poniedziałkowymi „incydentami obraz zdrowotny papieża pozostaje złożony, a sytuacja jest otwarta na komplikacje”.
Poniedziałkowe zabiegi: W poniedziałek wieczorem biuro prasowe Watykanu podało, że Ojciec Święty doświadczył „dwóch incydentów ostrej niewydolności oddechowej”. Przyczyniły się do nich zgromadzone w oskrzelach wydzieliny i wynikający z tego skurcz oskrzeli. „Po południu wznowiono nieinwazyjną wentylację mechaniczną. Ojciec Święty przez cały czas pozostawał przytomny i świadomy” – zapewniono. Lekarze przeprowadzili u Franciszka dwie bronchoskopie z koniecznością odessania zalegających w układzie oddechowym wydzielin.
Hospitalizacja Franciszka: Papież trafił do szpitala w połowie lutego z powodu zapalenia oskrzeli. Miał trudności z oddychaniem, a ostatnie wystąpienia w czasie nabożeństw czytali za niego jego doradcy. Lekarze zalecili mu „absolutny odpoczynek”, połączenie kortyzonu i antybiotyków, a także dodatkowy tlen w razie potrzeby. Przed hospitalizacją papież był pod opieką kardiologa i specjalisty chorób zakaźnych. W 2023 roku Franciszek trafił do szpitala również z powodu zapalenia oskrzeli i przyjmował antybiotyki. W grudniu zeszłego roku wystąpiła u niego podobna infekcja.
Czytaj również: „Nowy komunikat o stanie zdrowia papieża Franciszka. 'Ostra niewydolność oddechowa'”.
Źródła: VaticanNews, IAR
