Polska fauna i flora już pożegnały zimę. Jak mówi Jarosław Mikietyński z ogrodu botanicznego Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Bydgoszczy, w przyrodzie już bardzo dobrze widać. Kwitną przebiśniegi, ranniki jadalne, kwitną derenie. W marcu udaje się znaleźć na szlakach turystycznych pierwsze krokusy.
Poruszenie panuje również w świecie ptaków. „Wystarczy, że otworzymy okno czy wyjdziemy na spacer, już widać zachowania godowe ptaków_ – mówi Monika Wójcik-Musiał, ornitolożka z ogrodu botanicznego w Bydgoszczy.
Działkowcy rozpoczęli porządki w ogrodach. Nic tylko posiać i czekać na plony, ale z tym może być problem. Jeszcze może przyjść mróz i wtedy uszkodzi pąki. Nie będzie owoców.
Wiosna ma mało wilgoci, temperatury skaczą
Tegoroczna wczesna wiosna jest specyficzna. Ma mało wilgoci, przynosi wysokie temperatury w dzień i znacznie niższe, wręcz bardzo niskie w nocy. „Na przełomie marca i kwietnia mogą się zdarzyć przymrozki. To nie jest korzystne dla roślin” – ostrzega Barbara Walon-Rudzonek, botanik z UKW w Bydgoszczy.
Od kilku lat w naszym kraju wiosna przychodzi wcześniej. Naukowcy nazywają ten czas „fałszywą wiosną”. Jarosław Mikietyński mówi, że pory roku się nam zacierają. Nie ma prawdziwej zimy, nie ma prawdziwego i potrzebnego przedwiośnia.
Powodem tych zmian jest globalne ocieplenie. Specjaliści przewidują, ze zarówno właściwa wiosna jak i początek lata mogą się okazać cieplejsze, niż zazwyczaj. W takim zestawieniu, z małą ilością wilgoci i sporymi wahaniami temperatury, może to się skończyć katastrofą przyrodniczą np. suszą.
Ptaki zaczynają wracać z Afryki. Wiesz, które przylatują? [QUIZ]
