Kontrakty mają obejmować dopełnienie systemów Narew i Wisła, a także systemów radiolokacyjnych czy inwestycje u zagranicznych partnerów. – To też wielkie kontrakty podpisane ze spółką akcyjną Rosomak, Jelcz S.A. czy WB Electronics S.A., czyli z polskimi firmami publicznymi, państwowymi, ale też prywatnymi – zaznaczył minister.

Padła kwota

Szef MON zapowiedział, że kolejne kontrakty opiewały będą na kwotę około dwóch miliardów złotych.

Co będzie można obejrzeć na Targach Kielce? Między innymi sprzęt pancerny, uzbrojenie klasyczne, sprzęt rakietowy i materiały wybuchowe, uzbrojenie i sprzęt lotniczy i obrony powietrznej, sprzęt i materiały wojsk chemicznych, uzbrojenie i sprzęt marynarki wojennej, sprzęt specjalistyczny policji, sprzęt specjalistyczny Straży Granicznej, sprzęt gaśniczy i ratowniczy, sprzęt transportowy (kołowy, gąsienicowy i pływający), w tym do celów specjalnych.

Ponadto sprzęt radioelektroniczny i optoelektroniczny, łączność i informatyka, urządzenia metrologiczne, urządzenia i sprzęt infrastruktury obronnej, sprzęt inżynieryjny, artykuły żywnościowe i urządzenia do przygotowywania posiłków oraz przechowywania i transportu żywności, przedmioty mundurowe, materiały pędne oraz ciecze eksploatacyjne, oraz ich dystrybucja i przechowywanie, sprzęt i materiały medyczne, indywidualne środki opatrunkowe czy podzespoły, sprzęt i systemy ochrony obiektów i osób.

Rekordowa kwota na obronność w 2025 roku. Ile?

Serwis money.pl pod koniec sierpnia podał nieoficjalnie, że w rządzie padła propozycja, by w budżecie na 2025 rok – co potwierdzone zostało w kilku źródłach – wydatki na obronność zostały zwiększone o 0,6 punktu procentowego. Oznaczałoby to 4,1 proc. PKB (produktu krajowego brutto). Redakcja przeliczyła, że byłoby to mniej więcej 190 mld zł.

Rzeczywiście więc, tak jak zapowiadał to wicepremier, zanosi się na rekordową kwotę na ten cel.

Udział
Exit mobile version