Tak wyglądają pary 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Srebrna część drabinki (lewa):
- Paris Saint-Germain – Liverpool
- Club Brugge – Aston Villa
- Real Madryt – Atletico Madryt
- PSV Eindhoven – Arsenal
Niebieska część drabinki (prawa):
- Benfica – FC Barcelona
- Borussia Dortmund – Lille
- Bayern Monachium – Bayer Leverkusen
- Feyenoord – Inter
Tym samym dojdzie do „polskiego starcia”, w którym Feyenoord Rotterdam – z Jakubem Moderem – będzie mierzył się z mediolańskim Interem – gdzie piłkarzami są Piotr Zieliński i Nicola Zalewski.
Co ciekawe, w kontekście „polskiego starcia”, tak można również spoglądać na dwumecz Club Brugge – Aston Villa. W belgijskich szeregach widnieje pomocnik Michał Skóraś. Za to po angielskiej stronie, dawno niewidziany w barwach reprezentacji Polski, ale nadal ważny gracz m.in. na boiskach Premier League, Matty Cash.
Liga Mistrzów: Szczęśliwe losowanie FC Barcelony. Uniknęli wielkiego hitu!
FC Barcelona może mówić o szczęśliwym losowaniu. Barca mogła bowiem trafić na Paris Saint-Germain. Ostatecznie jednak zagra z Benficą. Wcale jednak nie jest powiedziane, że starcie z klubem z Portugalii będzie spacerkiem dla Wojciecha Szczęsnego, Roberta Lewandowskiego i spółki. Wspomniane PSG trafiło za to na Liverpool. To jeden z najciekawszych duetów utworzonych podczas piątkowego losowania.
Obrońcą tytułu sprzed roku jest Real Madryt. Królewscy ponownie staną przed sporym wyzwaniem. W poprzednim dwumeczu zmierzyli się z Manchesterem City. Choć mistrzowie Anglii nie okazali się tak mocni, jak w poprzednich sezonach, zwłaszcza pierwsze starcie na Wyspach Brytyjskich, było pełne emocji.
Tym razem najlepszy zespół minionej kampanii LM… nie będzie musiał wyjeżdżać z Madrytu. Zapowiada się bowiem dwumecz z Atletico. Zespół trenera Diego Simeone słynie z wyjątkowego zacięcia względem rywalizacji z bogatszym przeciwnikiem z tego samego miasta. Można zatem zakładać, że w przypadku gry w 1/8 finału Champions League, nie zabraknie emocji w tej hiszpańskiej parze o panowanie w stolicy kraju.