Do zdarzenia doszło w sobotę 24 sierpnia w miejscowości Stare Bystre (woj. małopolskie) niedaleko Czarnego Dunajca. Jak ustalono, chłopiec wysiadł z bryczki, do której zaprzęgnięto konie.
Stara Bystra. Koń kopnął 14-latka w głowę. Dziecko trafiło do szpitala
Jak ustalono do tej pory, około godz. 16.00 nastolatek brał udział w weselnym pochodzie. Wówczas kolumna jechała na wesele z kościoła, w którym odbył się ślub. Podczas jazdy 14-latek miał wysiąść z bryczki, którą jechał. Gdy chciał do niej wrócić, przebiegł między końmi i został potrącony przez jednego z nich.
– Jedno ze zwierząt spłoszyło się i uderzyło dziecko kopytem w głowę – relacjonował dalszy przebieg wydarzeń asp. Bartosz Izdebski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, cytowany przez TVN24.pl. Na miejsce zdarzenia wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Krakowie. – Sprawę przejmuje prokuratura. Policjanci zabezpieczyli na miejscu niezbędne ślady – dodał asp. Izdebski. W niedzielę stan chłopca był określany jako ciężki.
Jak zadbać o bezpieczeństwo przy koniach? O tym trzeba pamiętać
Polski Związek Jeździecki przypomina, aby zachować szczególną ostrożność przy koniach. „Nie podchodź do konia od tyłu, zanim nie zwrócisz na siebie jego uwagi głosem” – apelują eksperci. „Natura w taki sposób umieściła w końskiej głowie oczy, że zwierzę spoglądając do tyłu, ma ograniczone pole widzenia. Jeśli znajdziesz się nagle i bezgłośnie w miejscu, w którym koń nie może cię zobaczyć i np. znienacka poklepiesz go po zadzie, może Cię potraktować jak zagrożenie i zacząć się bronić – np. kopnięciem. Dlatego zawsze warto uprzedzić konia o tym, że się zbliżasz od tyłu” – czytamy na stronie pzj.pl.
Zwrócono też uwagę, aby przy koniach nie biegać, nie wykonywać nerwowych ruchów, ponieważ w ten sposób można je wystraszyć – wówczas będą próbować uciekać, a wtedy mogą kopnąć.