Mecz Polska-Austria w piątek wieczorem (21 czerwca) zakończył się wygraną Austrii 3 do 1 i odpadnięciem Polski z Euro 2024. Do wyjścia z grupy przy obecnym układzie punktów biało-czerwonym nie wystarczyłaby już nawet wygrana z Francj± – ostatnim rywalem w fazie grupowej. Niemiecka prasa rozpisywała się nie tylko na temat sytuacji zawodników, a w szczególności pozycji Roberta Lewandowskiego, ale także na temat niebezpiecznych zdarzeń z udziałem polskich kibiców, których w Berlinie nie brakowało. 

Zobacz wideo Polacy przejęli Berlin! Ależ atmosfera!

Groźny wypadek polskiego kibica na stadionie w Berlinie

Podczas piątkowego meczu Mistrzostw Europy pomiędzy Polsk± a Austrią na Stadionie Olimpijskim w Berlinie polski kibic uległ poważnemu wypadkowi. – Spadł z niższego poziomu do rowu na głębokość około trzech metrów – potwierdziła straż pożarna stacji RBB. Mężczyzna był nieprzytomny. Ratownicy przewieźli go do szpitala. – Jego obrażenia są poważne, ale nie zagrażają życiu – przekazał stacji rzecznik berlińskiej policji.

Polscy kibice zaatakowali niemiecką policję. Funkcjonariusze użyli gazu i pałek

Przed meczem tysiące polskich i austriackich fanów przemaszerowało przez miasto. W różnych miejscach Berlina obecnych było ponad 20 tys. fanów obu reprezentacji. Według agencji DPA Polacy byli w większości. Z powodu burzy przed meczem Polska-Austria zamknięte zostały strefy kibica przy Bramie Brandenburskiej i przy budynku Reichstagu. Zostały one jednak ponownie otwarte tuż przed rozpoczęciem meczu.

To właśnie w strefie przy Bramie Brandenburskiej doszło do starcia pomiędzy stewardami a „głównie polskimi kibicami”. W strefie kibica porządku pilnowało około 2 tys. funkcjonariuszy policji. Wezwane na miejsce służby zostały „zaatakowane przez kibiców i obrzucone butelkami i kamieniami” – przekazała berlińska policja w serwisie X. Funkcjonariusze użyli siły, gazu pieprzowego i pałek. Ranni zostali kibice oraz służby ratunkowe. Według policji wszyscy otrzymali pomoc medyczną. Spisano także dane osobowe kilku zatrzymanych osób.

Artykuł pochodzi z serwisu Deutsche Welle, ukazał się pierwotnie nad stronach Redakcji Niemieckiej DW. Opracowanie Gazeta.pl: Jagoda Różycka. 

Udział
Exit mobile version