Ministerstwo Infrastruktury wprowadza zmiany dotyczące badań technicznych pojazdów. Stawka za przegląd samochodu osobowego wzrośnie z obecnych 98 zł do 117 zł, co oznacza podwyżkę o ponad 20%. Właściciele pojazdów z instalacją gazową zapłacą odpowiednio więcej – z obecnych 162 zł koszt wzrośnie proporcjonalnie. Stawki pozostawały niezmienne od 2004 roku, mimo rosnących kosztów utrzymania Stacji Kontroli Pojazdów (SKP).

Dlaczego zmiany są konieczne?

Przedstawiciele Ministerstwa podkreślają, że nowelizacja przepisów ma na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach i skuteczniejszą ochronę środowiska. „Nowe regulacje pozwolą wyeliminować z ruchu niesprawne pojazdy, które stanowią zagrożenie” – tłumaczy Anna Szumańska, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury.

Wprowadzane zmiany obejmują również zaostrzenie kontroli technicznej oraz wprowadzenie nowych procedur, takich jak obowiązkowe fotografowanie pojazdów podczas badania.

Protesty przedsiębiorców

Podwyżka do 117 zł spotkała się z krytyką ze strony przedsiębiorców prowadzących SKP. Zdaniem Artura Sałaty ze Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP, proponowana kwota nie pokryje kosztów działalności. Według wyliczeń, by zachować równowagę finansową, stawka powinna wynosić około 260 zł.

„Obecna stawka to kpina w świetle rosnących kosztów prowadzenia działalności. Przedsiębiorcy muszą inwestować w nowe technologie, serwis sprzętu i wynagrodzenia pracowników, a proponowana podwyżka nie uwzględnia tych wydatków” – dodaje Andrzej Dąbrowski, współzałożyciel inicjatywy SKP-Wspólny Cel.

Zaostrzone procedury i nowe wyposażenie

Zmiany obejmują nie tylko podwyżki, ale również nowe wymagania dla stacji diagnostycznych. Wśród nich znajdzie się obowiązek wyposażenia stacji w liczniki cząstek stałych, które pozwolą na dokładniejsze badanie emisji spalin. To oznacza dodatkowe koszty dla właścicieli SKP, co może wpłynąć na rentowność tej działalności.

Nowe przepisy przewidują również wprowadzenie obowiązkowego dokumentowania przeglądów. Diagnosta będzie zobowiązany wykonać pięć zdjęć pojazdu – w tym licznika przebiegu, przodu, tyłu i boków samochodu.

Kary za brak filtrów DPF

Jednym z kluczowych punktów reformy jest eliminacja pojazdów z usuniętymi filtrami cząstek stałych (DPF). Wprowadzenie liczników cząstek ma pomóc w wykrywaniu manipulacji i niesprawnych układów oczyszczania spalin.

Pojazdy niespełniające norm nie będą mogły uzyskać pozytywnego wyniku badania technicznego.

Co przyniesie 2025 rok?

Zmiany w opłatach i procedurach badań technicznych to część większego planu mającego na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach i ochronę środowiska. Jednak wprowadzenie nowych przepisów budzi kontrowersje, zarówno wśród kierowców, jak i przedsiębiorców. Jedno jest pewne – dla wielu użytkowników dróg 2025 rok będzie oznaczał dodatkowe koszty i większą uwagę na stan techniczny swoich pojazdów.

Udział
Exit mobile version