– W tym roku przypada 75. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych między Chinami a Polską. Wasza wizyta przypada we właściwym czasie i ma ogromne znaczenie dla obu stron, ponieważ pozwala na podsumowanie doświadczeń i pracê na rzecz wspólnego postępu – powiedział Xi Jinping, cytowany przez chińskie media.

Zobacz wideo Żałoba popchnęła Dudę trochę za daleko

Xi Jinping ciepło o Andrzeju Dudzie. „Stary przyjaciel”

Chiński prezydent podkreślił, że jego kraj chce współpracować z Polską na rzecz m.in. pokojowego współistnienia czy wprowadzenia większej stabilności do Unii Europejskiej. – Andrzej Duda to stary i dobry przyjaciel Chińczyków, który od dawna angażuje się w promowanie rozwoju stosunków chińsko-polskich, co doceniam – stwierdził.

– Prezydent Xi Jinping podkreślał dziś, że Chiny chcą pokoju. Ja przedstawiłem swój punkt widzenia na sprawy bezpieczeństwa, również wyjaśniając naszą postawę na tle historycznym. To była szczegółowa informacja. Zostaliśmy wysłuchani – powiedział z kolei Andrzej Duda. – Chiny są światowym mocarstwem, nie ingerujemy w ich działania. Mają swoją międzynarodową, światową pozycję i swoje interesy. Jesteśmy tutaj przyjmowani życzliwie i godnie; jesteśmy traktowani jak przyjaciele – dodał prezydent i zaprosił chińskiego przywódcę do Polski.

Andrzej Duda w Pekinie. W sieci fala komentarzy. „Co za radość!”

Po spotkaniu Andrzeja Dudy z Xi Jinpingiem pojawiło się mnóstwo komentarzy. „No… co za radość!!! Duda po spotkaniu z przywódcą Chin: 'Pan prezydent nazywa mnie… przyjacielem'” – napisał senator Adam Szejnfeld.

„Andrzej, kupując mieszkanie w Pekinie, pamiętaj o filtrach antysmogowych” – zakpił mec. Roman Giertych.

„Ruch bezwizowy do Chin i powstanie wielkiego słownika polsko-chińskiego zapowiada prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z Xi. Nie żartuję” – podkreśliła Kamila Biedrzycka, dziennikarka współpracująca z „Super Expressem” i TVP Info.

„Wizyta Andrzeja Dudy to także, a może przede wszystkim, sukces Pekinu, który pokazał, że w czasach napięć między Europą a Chinami, że można mieć dobre konstruktywne relacje nawet z Polską, postrzeganą jako bliski sojusznik Stanów Zjednoczonych. To mocno podnosi atrakcyjność Chin w Europie i w świecie Zachodu i stawia w trudnej sytuacji państwa bałtyckie, które dążyły do całkowitego oddzielenia się od Chin” – wyjaśnił analityk i znawca Chin Radosław Pyffel.

Udział
Exit mobile version