W nocy z poniedziałku na wtorek Izrael rozpoczął lądową inwazję na Liban, argumentując, że ruch ten stanowi kontynuację walk przeciwko bojownikom Hezbollahu. Strony wymieniają ciosy, ostrzeliwując przygraniczne tereny, a także organizując naloty w centralnych częściach kraju.
W jednym z najnowszych komunikatów wojsko izraelskie wezwało mieszkańców ponad 20 libańskich miejscowości do ewakuacji – napisał w serwisie X rzecznik Sił Obronnych Izraela Avichay Adraee.
Izrael zaatakował w Libanie. Kreml reaguje
Libański Hezbollah informował z kolei o wystrzelonych pociskach w kierunki siedziby izraelskiej agencji wywiadowczej Mossad i jednostki wywiadu wojskowego na obrzeżach Tel Awiwu.
Na eskalację na Bliskim Wschodzie reagują dyplomaci, światowi przywódcy i organizacje, np. ONZ.
Głos po inwazji Izraela na Liban zabrał także Kreml. Oświadczono, że Moskwa jest „głęboko zaniepokojona” działaniami militarnymi Izraela w Libanie, a także w stolicy Syrii – Damaszku. Tam we wtorek rano po ataku lotniczym zginęło trzy osoby, a dziewięciu kolejnych cywilów zostało rannych.
– Wspólnie obserwujemy, że skala działań wojennych rozszerza się, co dodatkowo destabilizuje region i zwiększa napięcia. Napięcia te są destrukcyjne dla regionu, ale i otaczających go obszarów. Pozostajemy głęboko zaniepokojeni – przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Kreml potępia działania Izraela. Dmitrij Pieskow komentuje
Pieskow dodał także, że Moskwa pozostaje w stałym kontakcie z Damaszkiem.
– W tej chwili nie widzimy bezpośredniego ryzyka, ale oczywiście potępiamy takie ataki na suwerenne państwo – dodał.
Kontrolujący południowy Liban Hezbollah od wybuchu wojny w Strefie Gazy regularnie ostrzeliwuje północ Izraela, co spotyka się z kontruderzeniami.
W ostatnich dniach zwiększyła się intensywność i zasięg wzajemnych ataków, osiągając nienotowany od lat poziom. Zginął w nich m.in. wieloletni przywódca Hezbollahu Hasan Nasrallah, a także inni dowódcy tej organizacji terrorystycznej oraz generał irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Abbas Nilforuszan.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!