Zbiórka PiS po decyzji PKW: W sierpniu Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe Prawa i Sprawiedliwości, przez co partia straciła kilkadziesiąt milionów złotych. Z tego powodu PiS uruchomił zbiórkę pieniędzy. Skarbnik partii Henryk Kowalczyk poinformował, że od 30 sierpnia zebrano dzięki niej ok. 9 mln zł.

PiS miał do spłaty 35 milionów złotych kredytu zaciągniętego na wybory parlamentarne, samorządowe i do Parlamentu Europejskiego. Kowalczyk przekazał, że partia musi spłacić jeszcze trzy miliony złotych. Ugrupowanie planuje zrobić to do końca stycznia przyszłego roku.

Zobacz wideo Morawiecki o odłożeniu ogłoszenia kandydata na prezydenta: Nie chcemy niemiłych niespodzianek

Brak pieniędzy na kampanię prezydencką: Skarbnik PiS przyznał, że kluczową kwestią dla partii jest to, aby „mieć jakiekolwiek pieniądze na kampanię prezydencką”. Jak stwierdził, na ten cel potrzeba ok. 25-30 mln zł. – Te kwoty, które zebraliśmy, oczywiście są ważne, dają nam bezpieczeństwo na już, ale jeśli chodzi o kampanię prezydencką, to jeszcze nam daleko – powiedział Henryk Kowalczyk, cytowany przez Portal Samorządowy za Polską Agencją Prasową. Zdaniem Kowalczyka PiS z uwagi na swoją sytuację finansową nie będzie miał równych szans w walce o prezydenturę.

Więcej: O decyzji PKW dotyczącej sprawozdania PiS przeczytasz w artykule: „PKW ogłosiła decyzję ws. sprawozdania finansowego PiS. Sylwester Marciniak: Skutki są poważniejsze”.

Źródło: Portal Samorządowy

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.