Podejrzana aktywność chińskiego statku: Fiński dziennik powołuje się na obserwacje z portalu MarineTraffic, pozwalającego monitorować ruch statków na całym świecie. Dziennikarze zauważają, że w niedzielę (17 listopada) jednostka zgłosiła awarię systemu monitorującego ruch. Trwała ona kilka godzin. Co więcej, w poniedziałek (18 listopada) rano Yi Peng 3 zboczył chwilowo trasy i zmienił kurs w miejscu skrzyżowania fińskiego i litewskiego kabla morskiego. Statek krążył w tym miejscu przez około półtorej godziny, a następnie kontynuował podróż.
Pobyt w rosyjskim porcie: „Iltalehti” podaje ponadto, że 10 listopada chiński statek przybił do rosyjskiego portu Ust-Ługa. Jednocześnie zwraca uwagę, że choć nietypowe zachowanie jednostki mogłoby sugerować związek z awarią fińsko niemieckiego kabla podmorskiego, do uszkodzenia litewsko-szwedzkiego doszło znacznie wcześniej – w niedzielę około godziny 8 rano. Zaznacza ponadto, że ruch Yi Peng 3 był monitorowany przez duńską straż przybrzeżną.
Wcześniejsze incydenty: Warto przypomnieć, że w sobotę (16 listopada) rosyjski okręt szpiegowski Jantar został zaobserwowany na Morzu Irlandzkim i odeskortowany przez irlandzką marynarkę wojenną. Jednostka znajdowała się w regionie, w którym biegną liczne podmorskie rurociągi i kable telekomunikacyjne. O wzmożonej aktywności rosyjskich statków informowała również w ostatnim czasie portugalska marynarka wojenna.
Podejrzenia Berlina: We wtorek (19 listopada) minister obrony Niemiec Boris Pistorius powiedział, że nikt nie wierzy w przypadek. W jego ocenie należy założyć, że awarie mogły być skutkiem sabotażu. „Fakt, że taki incydent natychmiast budzi podejrzenia o celowe uszkodzenie, mówi wiele o niestabilności naszych czasów” – zaznaczono we wspólnym oświadczeniu resortów dyplomacji Niemiec i Finlandii.
Więcej na ten temat w artykule: „Uszkodzone kable na dnie Bałtyku. Finlandia rozważa uruchomienie artykułu 5 NATO”.
Źródło: „Iltalehti”