Okres zimowy z pewnością nie jest łatwy dla zwierzaków, które przebywają w schroniskach czy fundacjach. I właśnie taki jest przekaz specjalnej zbiórki, którą Bartosz Kwolek, znany siatkarz z PlusLigi, organizuje razem ze swoją ukochaną. Tytuł założonej przez Maję Kwolek (dawniej Klich) akcji wyjaśnia wszystko: „Na zwierzaki w potrzebie”.

Bartosz Kwolek ze zbiórką dla zwierzaków. Potrzebna pomoc kibiców!

Miłośników zwierząt również wśród fanek i fanów siatkówki nie brakuje. Jak się można zatem domyślić, kolejne podejście do akcji wsparcia, powinno zakończyć się sukcesem. Trzeba jednak wykonać kilka istotnych kroków. Pomoc jest bowiem niezbędna co roku, co również warto podkreślać.

Kwolek poza prośbą o wsparcie, podziękował również za dotychczasowe działania.

– Wszyscy kibice Aluronu CMC Warty Zawiercie. Jak co roku, wiecie, że wystartowaliśmy z naszą zbiórką dla zwierząt z okolicznych schronisk i fundacji. Z mojej strony serdeczne ukłony i podziękowania za to, jak to wyglądało w poprzednich latach. Mam nadzieję, że w tym roku będzie wyglądało jeszcze lepiej. Tak że serdecznie zachęcam do wsparcia naszej zbiórki, którą możecie znaleźć na Instagramie. A także o przynoszenie rzeczy tutaj na Blanowską (hala Aluronu CMC dop. eMPe), na każdy mecz domowy. Zbiórka jeszcze potrwa dosyć długo, tak że jest czas, żeby to wszystko zrobić. Jeszcze raz serdeczne dzięki! – powiedział Kwolek w nagraniu opublikowanym przez wicemistrzów Polski.

Warto przypomnieć, że w rozmowie dla „Wprost” z lutego b.r. przyjmujący zespołu z Zawiercia również podkreślał, jak istotne znaczenie mają coroczne zbiórki dla zwierząt. Wypowiedź miała podobny wydźwięk, choć siatkarz opowiedział nieco więcej o szczegółach, co najczęściej jest potrzebne dla zwierzaków.

– Co roku robimy świąteczną zbiórkę na schroniska, dla fundacji. Fajne jest też, że klub mocno angażuje się w takie historie, za co wielkie dzięki. Duże ukłony również należą się kibicom, którzy zawsze są razem z nami, również w temacie wspierania czworonogów. Od samej zbiórki, poprzez logistykę związaną z przewiezieniem tego, co udało się zebrać. A zaznaczę, że ponownie zebraliśmy pokaźną sumę środków. Trzeba mówić i pisać o tym, jakie zwierzaki mają potrzeby, zwłaszcza w trudnym, zimowym okresie. Poza pełnowartościowym jedzeniem, koce, kołdry. Żeby było im troszeczkę cieplej. Cieszę się, że kolejny rok przyniósł rekordową zbiórkę. Liczę, że ponowna edycja przyniesie jeszcze lepszy wynik, żeby zwierzakom mogło być choć trochę lżej, to bardzo ważne – mówił siatkarz, w niedalekiej przeszłości reprezentant Polski.

W tym roku do osiągnięcia jest kwota sześciu tysięcy złotych. To podstawowe założenie, a do końca zbiórki zostało jeszcze 57 dni (stan na 26 listopada).

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.