Ustawa o zakazie handlu w niedzielę obowiązuje od 2018 roku, ale realne ograniczenia w tym zakresie funkcjonują od 2020 roku. Od blisko pięciu lat mamy jedynie siedem niedziel handlowych w roku. Chodzi o ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także niedzielę przed Wielkanocą i dwie niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia.

To oznacza, że dziś mamy niedzielę handlową, co jest znakomitą wiadomością dla wszystkich osób planujących ostatnie świąteczne zakupy. 22 grudnia wszystkie placówki handlowe są otwarte, podczas gdy w większości niedziel obowiązują jedynie przewidziane w ustawie wyjątki, jak np. sklepy, w których za ladą stoi właściciel, jak również restauracje, stacje benzynowe, czy sklepy zlokalizowane na dworcach i lotniskach.

Ostatnia niedziela handlowa w tym roku. Za rok zmiany?

Dziś ostatnia niedziela handlowa w tym roku. Na kolejną przyjdzie nam poczekać nieco ponad miesiąc, bowiem przypada ona pod koniec stycznia. Nie można wykluczyć, że w przyszłym roku nastąpią zmiany i w grudniu obowiązywać będą trzy niedziele handlowe. Przewiduje to przyjęta niedawno przez parlament nowelizacja ustawy o dniach wolnych od pracy, która miała na celu wprowadzenie wolnej Wigilii. Los ustawy nie jest jedna pewny. O ile prezydent Andrzej Duda wyraził poparcie dla samej idei wolnej Wigilii, to nie ukrywa, że nie podoba mu się pomysł wprowadzenia dodatkowej niedzieli handlowej w ostatnim miesiącu roku. Pozytywnie do tej koncepcji podchodzi natomiast ponad połowa Polaków, co pokazuje niedawny sondaż SW Research dla „Wprost”. Na pytanie: „Czy popierasz pomysł wprowadzenia dodatkowej niedzieli handlowej w grudniu?”, 53,4 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco. Jedna trzecia badanych jest przeciw (32,3 proc.), a 14,2 proc. nie ma zdania w tej sprawie.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.